Re: Drogi gruntowe katastrofa
Masz racje ale najpierw trzeba pisma pisać tak jak Benek poda. Bo w Gminie się wyprą powiedzą jak przyjedzie TV ze nikt nic nie mówił, nie dzwonił i pierwsze słyszą o jakimkolwiek problemie. A w...
rozwiń
Masz racje ale najpierw trzeba pisma pisać tak jak Benek poda. Bo w Gminie się wyprą powiedzą jak przyjedzie TV ze nikt nic nie mówił, nie dzwonił i pierwsze słyszą o jakimkolwiek problemie. A w ogóle to są nastawieni pro społecznie i o co co tym ludziom chodzi. Pisma jeszcze raz pisma z powiadomieniem Urzędu Marszałkowskiego. Jeśli chcecie wygrać wojnę z Gminą to trzeba mieć armie i broń. Armia to my a broń to pisma wysyłane gdzie trzeba wraz z fotkami lub filmami. Bo stan obecny może się raptem zmienić i przed przyjazdem TV drogi będą wylizane a nawet utwardzone. Kilka pism termi rozpatrzenia w trybie adm w sprawach prostych 24 dni w sprawach zawiłych 30 dni.
zobacz wątek
