Do gabinetu trafiliśmy gdy w "zwykłych" choć prywatnych gabinetach już nie radzono sobie z naszym dzieckiem, które przeraźliwie się boi. Tutaj też się bał, jednak podejście zupełnie specjalne do dzieci zrobiło swoje i udało się doprowadzić zęby do porządku. A przed drugą wizytą (bowiem była potrzebna druga wizyta po 2 tygodniach) nie było problemu żeby pójść ponownie, a wcześniej to była histeria przy kolejnej wizycie... Także cierpliwość i zaangażowanie robią swoje, szkoda tylko że jest tak drogo, 205 zł za 30 minut (pierwsza wizyta) i 180 zł za 15 minut (druga wizyta), to jednak uważam że trochę za dużo, ale oczywiście gdy nie ma innego wyjścia zapłacę i więcej :-)
Generalnie polecam za podejście, ja jednak przy kolejnej kontroli spróbuję znaleźć trochę tańszy gabinet w Trójmieście, jednak typowo dla dzieci, a jeśli dziecku się nie spodoba, to pewnie będziemy musieli wrócić do Wiewiórki...