Re: Drzewa przydrożne
Zastrzegam, że szczegółow nie znam, ale gdzieś czytałem, co następuje:
Po zjednoczeniu Niemiec wygłodzeni bryk Enerdowcy z Meklemburgii, jak już sobie nakupili starych golfów, zażądali...
rozwiń
Zastrzegam, że szczegółow nie znam, ale gdzieś czytałem, co następuje:
Po zjednoczeniu Niemiec wygłodzeni bryk Enerdowcy z Meklemburgii, jak już sobie nakupili starych golfów, zażądali wycinania drzew przy meklemburskich drogach, które przecież wygladały tak samo jak pomorskie. Rząd federalny postawił stanowcze weto (dziedzictwo!) i preferował rozwiązania w kierunku ograniczeń prędkości. Ciekawi mnie, jak tam jest teraz.
zobacz wątek