Odpowiadasz na:

Re: Dwa dni w żłobku i chorobo witaj!

Mój mały też zaczął chodzić do żłobka i też po 1,5 tygodnia katar. Ale nie płaczę, wiedziałam, że tak będzie. Posyłając do żłobka liczyłam się z tym, że zacznie chorować. Cieszę się tylko, że... rozwiń

Mój mały też zaczął chodzić do żłobka i też po 1,5 tygodnia katar. Ale nie płaczę, wiedziałam, że tak będzie. Posyłając do żłobka liczyłam się z tym, że zacznie chorować. Cieszę się tylko, że niewielki katar to na razie wszystko. I dzisiaj też poszedł do żłobka, chociaż nie do końca mu jeszcze przeszło. Jakbym chciała go trzymać w domu z powodu każdego kichnięcia, to bym musiała z nim siedzieć w domu pewnie od września gdzieś do maja :P
Po prostu trzeba się pogodzić z tym, że dzieci w wieku żłobkowo- przedszkolnym to "smarkacze" i niektóre mogą naprawdę przez większość roku chodzić z gilami. I co, mamy takich dzieci mają nie pracować i siedzieć z nimi w domu, żeby innych nie zarażały? Zresztą jak się nie zarazi od jednego dziecka, to za chwilę od innego coś złapie. Tego się nie da ominąć :P

zobacz wątek
13 lat temu
~anek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry