Re: Dwa lata nieprzespanych nocy :)
Caroca, ja będąc dzieckiem też noc w noc lądowałam w łóżku rodziców. Skończyło się dopiero, kiedy pojawiło mi się rodzeństwo (ok. 8. roku życia). Swoją drogą - do dziś zastanawia mnie jak rodzice...
Caroca, ja będąc dzieckiem też noc w noc lądowałam w łóżku rodziców. Skończyło się dopiero, kiedy pojawiło mi się rodzeństwo (ok. 8. roku życia). Swoją drogą - do dziś zastanawia mnie jak rodzice to znosili. ;)
zobacz wątek