Odpowiadasz na:

Re: Dwa lata nieprzespanych nocy :)

AHA.. apropos nocnych wędrówek. Mój miał okres kiedy do mnie zawsze chodził. JAk się przewróciłam w łóżku to się budził. Jak on sie przewracał ja nie mogłam spać bo zawsze się ustawiał w poprzek.... rozwiń

AHA.. apropos nocnych wędrówek. Mój miał okres kiedy do mnie zawsze chodził. JAk się przewróciłam w łóżku to się budził. Jak on sie przewracał ja nie mogłam spać bo zawsze się ustawiał w poprzek. No i kopał też oczywiście. Wyglądałąm jak MEGA zombi bo potrafił przyjść już o 1szej i tak mnie katować do rana..

Pomogło jak byłam z nim przez cały czas jak zsypiał i "zasypiałam" koło jego łóżeczka na sofie. Chyba sie przwyczaił, że nie może wyjść z łóżka i mama jest obok i przestał wędrować. Teraz mruczy i woła ale wolę wstać i do niego przyjść bo jak już zaśnie to mogę wrócić na swoje miejsce bez synusia śpiącego poprzek..

zobacz wątek
13 lat temu
Pratchettka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry