Nie oglądam horrorów. Przynajmniej nie za często. Oglądam za to piłkę nożna i pamiętam Schillaciego. Oraz Roberto Baggio, był moim ulubieńcem w latach 90-tych :)
Nie oglądam horrorów. Przynajmniej nie za często. Oglądam za to piłkę nożna i pamiętam Schillaciego. Oraz Roberto Baggio, był moim ulubieńcem w latach 90-tych :)
zobacz wątek