Widok
Z kolei moje wesele juz za 3,5 tyg....Matko, ale mnie stres ogarnia...Z dnia na dzien coraz wiekszy... Jednak stres ten tylko w minimalnym stopniu wiaze sie z sala w Barwiku. Praktycznie jestem spokojna, ze wszystko bedzie w porzadku:) Jakby nie bylo troszke pozawracalam glowe wlascicielom i pomarudzilam, bo uwazam, ze najwazniejsze sa rozmowy! To tylko dzieki nim jestesmy w stanie wskazac wlascicielom, na czym nam zalezy, a oni na pewno juz beda trzymac reke na pulsie!To sa ludzie, ktorzy bezapelacyjnie chca jak najlepiej wywiazac sie z umowy i to wlasnie mnie uspokaja. Jedzenie... hmmm...z nim nigdy sie nie trafi w gusta wszystkich gosci, wiec ciocia "Krysia", wujek "Alfons" itd.itp. zawsze pomarudza :)Napomkne tylko, ze mialam okazje dwukrotnie degustowac barwikowe dania i naprawde byly bardzo dobre - devolay, barszcz czerwony (dobrze doprawiony!), jakas taka roladka z karkowki faszerowana chyba...hmmm...boczkiem, papryka (wysmienite) itd.itp.
Naprawde jesli poswieci sie troche czasu na wspolne rozmowy z wlasciecielami, to uwazam, ze wielu rozczarowaniom mozna zapobiec. Ja nawet prosilam o to, zeby galereta do ryb byla doprawiona octem przez kucharza- detal prawda?:)
Naprawde jesli poswieci sie troche czasu na wspolne rozmowy z wlasciecielami, to uwazam, ze wielu rozczarowaniom mozna zapobiec. Ja nawet prosilam o to, zeby galereta do ryb byla doprawiona octem przez kucharza- detal prawda?:)
Tez byłam na tej zabawie walentynkowej i poza zespołem (ale to kwestia gustów muzycznych), wszystko było SUPER
Mam tam wesele w tym roku i uważam, że nie mogłam znaleźć lepszego lokalu
Wesele jest na 160 osób i nie stanowiła dla mnie problemu zaliczka w wysokosci 30 % - mniej do zaplaty pozniej kiedy przychodzi duzo wiecej wydatkow...
Ciekawa jestem czemu nikt nie wspomina, ze mozna zmienic ostateczna liczbe gosci na tydzien przed weselem (a nie jak w innych lokalach na miesiac), że Właściciele się nie narzucają i wszystko można miec po "swojemu" - dekoracje, tort itp.
Ja szacuje swoj koszt wesela na 60 tys PLN ale bylam tego swiadoma wybierajac lokal
A wracajac do wysokich cen - inna elegancka sala - Oberza pod Lipami w łegowie - menu min 190 PLN, poprawiny 35 bez swiezego obiadu, pokoj dla gosci 75 pln/os - i gdzie jest drogo...
Mam tam wesele w tym roku i uważam, że nie mogłam znaleźć lepszego lokalu
Wesele jest na 160 osób i nie stanowiła dla mnie problemu zaliczka w wysokosci 30 % - mniej do zaplaty pozniej kiedy przychodzi duzo wiecej wydatkow...
Ciekawa jestem czemu nikt nie wspomina, ze mozna zmienic ostateczna liczbe gosci na tydzien przed weselem (a nie jak w innych lokalach na miesiac), że Właściciele się nie narzucają i wszystko można miec po "swojemu" - dekoracje, tort itp.
Ja szacuje swoj koszt wesela na 60 tys PLN ale bylam tego swiadoma wybierajac lokal
A wracajac do wysokich cen - inna elegancka sala - Oberza pod Lipami w łegowie - menu min 190 PLN, poprawiny 35 bez swiezego obiadu, pokoj dla gosci 75 pln/os - i gdzie jest drogo...
Zaczyna się sezon i ktoś znowu chce zaszkodzic właścicielom.
Byłam ostatnio w Dworku na degustacji , i wiem że na ten rok terminy są zajęte , o żadnej rezygnacji nie słyszałam .
Co do wypowiedzi Kaski która niby zrezygnowała , pisze bzdury bo słucha znajomych a sama nic nie zrobiła żeby to sprawdzic .
Następnie jak zrezygnowała to czemu dalej wchodzi na to forum i pisze nie sprawdzone informacje !!! Ciekawe jaki ma w tym cel
Ja sprawdziłam i wierzę tym co byli na zabawie walentynkowej (dziba,Pana,pusia105)
Byłam ostatnio w Dworku na degustacji , i wiem że na ten rok terminy są zajęte , o żadnej rezygnacji nie słyszałam .
Co do wypowiedzi Kaski która niby zrezygnowała , pisze bzdury bo słucha znajomych a sama nic nie zrobiła żeby to sprawdzic .
Następnie jak zrezygnowała to czemu dalej wchodzi na to forum i pisze nie sprawdzone informacje !!! Ciekawe jaki ma w tym cel
Ja sprawdziłam i wierzę tym co byli na zabawie walentynkowej (dziba,Pana,pusia105)
racja - zgadzam sie z ela- duze wesele- duzy wydatek.... no niestety- trzeba sie z tym liczyc.... wiecie co jest najgorsze? ze ludzie mysla sobie- zrobimy wielkie wesele - takie z pompą i klasa i przeznaczymy na osobe 100 zl- tak sie nie da! no niestety takie czasy - za wszystko sie placi..... to tak samo jak bym szla do sklepu w kieszeni z 10 zlotymi i chciala za to kupic produkty na obiad dla rodziny 2 osobowej.... nie da sie... robiac wesele w knajpie- jakiej kolwiek w cene nie jest wliczana tylko obsluga gosci - ale i poplrodukty z ktorych robi sie jedzenie.... wszystko trzeba sobie przeliczyc.... za wygode, elegancka sale, dobre jedzenie.... za wszystko sie placi - tylko najwazniejsze zeby restauracja- wlasciciele staneli na wysokosci zadania i postarali sie chociaz w 80% spelnic wasze oczekiwania....
droga Kasiu powinnaś zadać sobie pytanie czym dla Ciebie jest wstąpienie w związek małżeński ,bo odczuwam że chcesz wszystkim pokazać na jakie wesele Cię stać ( 7 tys zaliczki ) to nie małe pieniądze ale skoro zaprasza się 150 osób to trzeba liczyć się z kosztami myślę że to nie wina właścicieli lecz pustej Twej kieszeni za luksus niestety trzeba płacić
witam
bylam - rozmawialm z Wlascicielami
i napisze swoje odczucia
sala marzenie!nie potzrebny nawet dodatkowy wystroj sama w sobie jest elegancka i piekna! duza fajnie zorganizowana - parkiet nie jest sliscki; pokoje piekne!a juz nie wspomne o pokoju dla Pary Mlodej - boski!
ale to chyba tylko tu same plusy - poniewaz wesele tam jest mega wydatkiem...
30% pierwszej wplaty od liczby gosci (my mamy miec dosc duze wesele i wyszlo by nas wpisowe ponad 7tys - masakra (od ok. 150gosci)
druga sprawa w cenie pokoj Pary, jedzenie, obluga, ciasta (oprocz tortu) i woda bez ograniczen- wszystko pozostale platne
od 2010 menu 170 i 200zl; bez korkowego;
mnie po pierwsze przerazila zaliczka...
cena za osobe (w porownaniu do innych miejsc bardzo drogo)
jezeli chodzi o jedzenie nie bylam ale slyszalam od znajomych mieszkajacych w poblizu ze nie jest tego duzo (o smaku nie ma co pisac bo kazdy ma swoj gust - tu akurat Wlascicielka szczera - powiedziala wprost ze nie bedzie mydlic oczu kazdy ma swoja opinie na ten temat - rzecz gustu)
ja osobiscie po innych opiniach zrezygnowalam
ale sama nie bylam wiec nie bede nikomu narzucac
plusem wlasciwie jeszcze to ze jezeli komus zalezy zeby ktos za Was cos robil o wszystko mozna poprosic Wlascicieli (oczywiscie odplanie - wystroj, zamowienie alkoholu itp rzeczy)
mam nadz ze pomoglam
bylam - rozmawialm z Wlascicielami
i napisze swoje odczucia
sala marzenie!nie potzrebny nawet dodatkowy wystroj sama w sobie jest elegancka i piekna! duza fajnie zorganizowana - parkiet nie jest sliscki; pokoje piekne!a juz nie wspomne o pokoju dla Pary Mlodej - boski!
ale to chyba tylko tu same plusy - poniewaz wesele tam jest mega wydatkiem...
30% pierwszej wplaty od liczby gosci (my mamy miec dosc duze wesele i wyszlo by nas wpisowe ponad 7tys - masakra (od ok. 150gosci)
druga sprawa w cenie pokoj Pary, jedzenie, obluga, ciasta (oprocz tortu) i woda bez ograniczen- wszystko pozostale platne
od 2010 menu 170 i 200zl; bez korkowego;
mnie po pierwsze przerazila zaliczka...
cena za osobe (w porownaniu do innych miejsc bardzo drogo)
jezeli chodzi o jedzenie nie bylam ale slyszalam od znajomych mieszkajacych w poblizu ze nie jest tego duzo (o smaku nie ma co pisac bo kazdy ma swoj gust - tu akurat Wlascicielka szczera - powiedziala wprost ze nie bedzie mydlic oczu kazdy ma swoja opinie na ten temat - rzecz gustu)
ja osobiscie po innych opiniach zrezygnowalam
ale sama nie bylam wiec nie bede nikomu narzucac
plusem wlasciwie jeszcze to ze jezeli komus zalezy zeby ktos za Was cos robil o wszystko mozna poprosic Wlascicieli (oczywiscie odplanie - wystroj, zamowienie alkoholu itp rzeczy)
mam nadz ze pomoglam
mam jeszcze takie pytanko do osób, które mają już podpisane umowy na przyszły rok.
zauważyłyście, że to menu, które jest dołączone do umowy zawiera mniej pozycji niż to co jest obecnie na stronie internetowej? ;/ wzrost ceny jest ze 150 zł na 170 zł ale w menu nie ma już np. wody mineralnej bez ogranicznej ani soków 0,75 l/os..... to chyba coś nie tak, że cena wzrasta a z menu ubywa.... i nie jest to dla mnie wytłumaczenie, że nie ma tego 500zł korkowego... bo wolałabym zapłacić to korkowe a i tak bym lepiej na tym wyszła zostając przy tej pierwszej wersji menu... czekam na inne opinie :)
pozdrawiam
zauważyłyście, że to menu, które jest dołączone do umowy zawiera mniej pozycji niż to co jest obecnie na stronie internetowej? ;/ wzrost ceny jest ze 150 zł na 170 zł ale w menu nie ma już np. wody mineralnej bez ogranicznej ani soków 0,75 l/os..... to chyba coś nie tak, że cena wzrasta a z menu ubywa.... i nie jest to dla mnie wytłumaczenie, że nie ma tego 500zł korkowego... bo wolałabym zapłacić to korkowe a i tak bym lepiej na tym wyszła zostając przy tej pierwszej wersji menu... czekam na inne opinie :)
pozdrawiam
Wszystkie negatywne komentarze o Barwiku to jedno wielkie KŁAMSTWO!!!!! Byłam tam na nie jednej imprezie jako gość i powiem wam szczerze , że jedzenie jak dla mnie jest dobre ale każdy ma inne podniebienie... ;) Co do obsługi to jest miła i stara się robić wszystko dobrze i na czas... Ja osobiście nie widziałam żeby jakakolwiek z dziewczyn (z obsługi) miała strój brudny... Ale oczywiście można się samemu przekonać.... ;) Lokal ogólnie jest przepiękny... Więc wszystkie Panny Młode głowy do góry bo nie macie czym się przejmować jeśli chodzi o lokal ;)
Pozdrawiam ;)
Pozdrawiam ;)


