Widok
Dziadek do orzechów
Opinie do spektaklu: Dziadek do orzechów.
Dziadek do orzechów
libretto: Marius Petipa i Iwan Wsiewołożski wg bajek:
"Król myszy" E. T.A. Hoffmanna i "Dziadek do orzechów" A. Dumasa - ojca
prapremiera Petersburg, 6 grudnia 1892 roku
Podarowany małej Klarze w prezencie drewniany dziadek do orzechów, okazuje się być zaczarowanym Księciem. Dziewczynka ratuje go, przed atakiem myszy. Wdzięczny Książę zabiera Klarę w podróż do ...
Przejdź do spektaklu.
Dziadek do orzechów
libretto: Marius Petipa i Iwan Wsiewołożski wg bajek:
"Król myszy" E. T.A. Hoffmanna i "Dziadek do orzechów" A. Dumasa - ojca
prapremiera Petersburg, 6 grudnia 1892 roku
Podarowany małej Klarze w prezencie drewniany dziadek do orzechów, okazuje się być zaczarowanym Księciem. Dziewczynka ratuje go, przed atakiem myszy. Wdzięczny Książę zabiera Klarę w podróż do ...
Przejdź do spektaklu.
Od kiedy to Dumas jest autorem Dziadka?:)
Autor tekstu chyba nie bardzo wie,co pisze."Dziadek do orzechów" jest autorstwa Hoffmana, Aleksander Dumas jedynie przełożył powieść na język francuski.Co prawda Czajkowski zainspirował się francuskojęzyczną formą książki, nie uprawnia to jednak do zmiany jej autora.
Opera ma premiery a nie na spektakle
Pan dyrektor cce próbować we wtorki i żeby nie płacić technice nadgodzin odwołuje spektakle. Repertuartu podany jest juz nieaktualny! Miały być odwoływane niedzielne spektakle, ale odwołano np. w sobotę!
Pomorzku! Za twoje pieniądze robi się premiery, których potem nie obejrzysz, bo ni dostaniesz biletów. Finansujesz prywatne kariery reżyserów, choreografów, dyrygentów itp, a nie teatr dla społeczeństwa.
Pomorzku! Za twoje pieniądze robi się premiery, których potem nie obejrzysz, bo ni dostaniesz biletów. Finansujesz prywatne kariery reżyserów, choreografów, dyrygentów itp, a nie teatr dla społeczeństwa.
i to ma być dla dzieci?
nowy"dziadek"to przedstawienie chyba nie dla dzieciakow ,nuda wieje od poczatku do konca i zupelnie nie czuje sie basniowej atmosfery ale jaki balet takie przedstawienia niestety.Nie polecam to jakies NRD-owskie przedstawienie i dzieci i dorosli sie na nim nudza.Obecny "dziadek"nie ma nic wspolnego z tym klasycznym to "nowoczesna"nuda.
W miarę
Rozczarowałam się. myślałam ze będzie to niezłe widowisko.
Widziałam jeszcze "dziadka do orzechów" w wykonaniu Rosyjskiego Baletu "Moscow city ballet" i oni pokazali co to znaczy balet i przedstawienie było świetne, zniewalające.
Perfekcyjne wykonanie, na bardzo wysokim poziomie.
tutaj to było bardzo mało baletu szczególnie I część to była porażka. Podobał mi sie taniec śnieżynek.
nie polecam.
Widziałam jeszcze "dziadka do orzechów" w wykonaniu Rosyjskiego Baletu "Moscow city ballet" i oni pokazali co to znaczy balet i przedstawienie było świetne, zniewalające.
Perfekcyjne wykonanie, na bardzo wysokim poziomie.
tutaj to było bardzo mało baletu szczególnie I część to była porażka. Podobał mi sie taniec śnieżynek.
nie polecam.
dzieciom sie podobało!
i chyba o to chodzi! moja córka zachwycona, a sądząc po reakcjach, bardzo spontanicznych, innych dzieci, im też się podobało. No i fakt, że kulki śniegowe cudowne, ale też: jednorożce, pan kwiatek i krasnoludki, zwłaszcza ten siódmy. Natomiast mnie jako mamę zbulwersowała scena, w której dziadek do orzechów atakuje mieczem lalki Barbie. Mam nadzieję, że dzieci nie odebrały jej tak drastycznie, ale mnie przeszły ciarki po plecach, kiedy widziałam, jak miecz siecze po kobiecych nogach, a potem ta kobieta pada. Nawet jesli to lalka. Równiez pokazywanie rodziny, w kórej mama tylko zajmuje się domowymi obowiązkami, jest niepedagogiczne. Rozumiem, ze miało to być na wesoło, ale odbiorcą są też dzieic i o nich pamietajmy. Ale bilans wypada na duże TAK.
Bilans na ogromne NIE!
Biedne są te nasze dzieci. Rodzicom wystarcza to, że dziecku się podobało i nawet nie starają się kształtować gustu swojej pociechy. Wiadomo, że dzieciom będzie się podobało, bo było kolorowo i coś tam się działo. Szkoda tylko, że nie to co powinno. Zawsze wydawałomi się ,że Opera to miejsce pełne magii,miejsce gdzie świat jest piękniejszy,a tu koszmar naszej rzeczywistości. Jeżeli ktoś pragnie stworzyć coś współczesnego to niech się trochę wysili i zrobi coś swojego, a nie przerabia klasyki!!!!Przed przedstawieniem czytam dzieciom libretto,opowiadam o magii tego miejsca, a tu taki kwiatek........niewiele się zgadza z tym o czym mówiłam.Jedyną sceną do przyjęcia jast taniec śnieżynek. Zabrałam dzieci na przedstawienie baletowe, a obejrzały właściwie nie wiadomo co. Nawet laik na pewno zauważył, że tancerze tylko poruszali się z jakąś większą czy mniejszą gracją, ale z tańcem klasycznym niewiele to miało wspólnego. Ciekawa jestem czy te biedne dzieci będą miały kiedykolwiek okazję zobaczyć prawdziwy balet.To smutne.
Dziadek do orzechów
Rzeczywiście kulki śniegowe, taniec jednorożców i kwiatków zostały w pamięci. Ogólnie wrażenie dosyć przyjemne. Tylko mały apel do rodziców z małymi pociechami w wieku wczesno-przedszkolnym. Rodzice skupieni na swych pociechach, kręcący się jak ich dzieci i tłumaczący im na bieżąco widowisko, naprawdę przeszkadzają innym. Bo muzyka tak piękna.
nie polecam
Spektakl poniżej oczekiwań, warta pochwały jedynie orkiestra - muzyka, szczególnie w drugiej części piękna. Co do treści - wygląda na to, że autorom zabrakło pomysłu i wyobraźni:) Dziecko, które zna historię Klary wciąż dopytywało kiedy pojawi się Mysi Król albo skąd się nagle wzięły krasnoludki, wilk walczący z Klarą czy alibaba albo właściwie niewiadomo co:) Poziom tańca marniutki, scena, w której Klara tańczy z Dziadkiem do Orzechów bez ekspresji, dynamizmu i wyrazu - może nie słyszeli orkiestry??? Pierwszy raz zdarzyło się, że po spektaklu wyszliśmy niezadowoleni...
Smutne czasy...
Pierwszą rzeczą, jak sie rzuca w oczy, to brak pieniędzy. Na wszystko. Zakładam, że tylko brakiem funduszy, a nie pomysłowości i inwencji, zostały spowodowane zmiany... O ile początek jeszcze ujdzie, to w momencie pojawienia się na scenie chińskiego smoka, żaby, jednorożców i całej tej przedziwacznej parady przypadkowych bohaterów zaczęłam odczuwać niesmak. Magia oryginału uleciała w oparach absurdu. Zniknęła tu cała treść, pozostała garść nieskładnych i nic nie wnoszących podrygiwać w takt znanej muzyki.
Potrzebuję dwa bilety!
Witam, potrzebuję 2 biletów na: Jezioro Łabędzie LUB Dziadka do orzechów ! Termin obojętny, najlepiej gdyby byl to 21 lub 22 grudnia. Chętnie odkupię też dwa bilety na GWIAZDKĘ W MUZYCZNYM !!! bardzo proszę o kontakt e-mailowy: ewa.wojtecka@gmail.com lub pod numerem telefonu: 726 815 887 !! (najlepiej sms, gdyz nie zawsze moge odebrac!)