A mnie denerwuje gościu który mieszka na przeciwko szkoły. Produkuje lód a jak nie sprzeda to wylewa na chodnik. Teraz jak jest mróz to nie można wieczorem tam przejść. Nogi można połamać. Tym...
rozwiń
A mnie denerwuje gościu który mieszka na przeciwko szkoły. Produkuje lód a jak nie sprzeda to wylewa na chodnik. Teraz jak jest mróz to nie można wieczorem tam przejść. Nogi można połamać. Tym powinna się zainteresować się policja albo ktoś z gminy. Wąż też cały czas we studzience.
zobacz wątek