Napłodziliście to teraz pilnujcie! To wasze dzieci, wasza radość i wasz problem! W pełni rozumiem sąsiadów. Nie ma nic gorszego niż rodzinka z "bąbelkami" u góry. Każdy ma prawo do ciszy i spokoju...
rozwiń
Napłodziliście to teraz pilnujcie! To wasze dzieci, wasza radość i wasz problem! W pełni rozumiem sąsiadów. Nie ma nic gorszego niż rodzinka z "bąbelkami" u góry. Każdy ma prawo do ciszy i spokoju w swoim mieszkaniu zarówno w dzień jak i w nocy.
zobacz wątek