No i jakieś zwykle prawda jest gdzieś pośrodku. Nasze zwyczaje raczej nie tolerują zbytniej gplizny, ale dla pań które chciałby opalać się topless nie ma miejsca, zresztą dla innych "nagusów" też....
rozwiń
No i jakieś zwykle prawda jest gdzieś pośrodku. Nasze zwyczaje raczej nie tolerują zbytniej gplizny, ale dla pań które chciałby opalać się topless nie ma miejsca, zresztą dla innych "nagusów" też. Dlaczego te osoby nie mogą mieć swoich miejsc niedaleko domu? Dlaczego muszą wędrować kilkanaście, a czasem kilkadziesiąt kilometrów aby się móc zachować trochę swobodniej? Co się tyczy młodzieży która chce się zachowywać swobodnie to nie widzę powodu by tego nie robiła i chodzi mi tu nie tylko o dziewiecio - dziesięciolatki, ale również o starsze dzieciaki. Jeżeli im to pasuje pluskać się nago, nawet w mieszanym towarzystwie, to czemu mają tego nie robić? Ja nie widzę w tym nic zdrożnego. Jeżeli sytuacja ma miejsce na ubocz, to co to komu przeszkadza, no chyba, ze ktoś się niezdrowo podnieca, ale to już jego problem.
zobacz wątek