Odpowiadasz na:

takie sytuacje

pokazują jak bardzo wpadamy w paranoję, kiedyś było normalne iż dzieciaki do lat 3-5 latały po plaży na golasa, zboczeńcy byli i wtedy, i jeszcze bardziej aktywni w terenie bo nie było netu. Moje... rozwiń

pokazują jak bardzo wpadamy w paranoję, kiedyś było normalne iż dzieciaki do lat 3-5 latały po plaży na golasa, zboczeńcy byli i wtedy, i jeszcze bardziej aktywni w terenie bo nie było netu. Moje dziecaki też biegały z gołymi tyłkami, zakładałem im czasami tylko gatki jak bawiły się w piachu, na plaży był coraz większy syf :( . Niektóre z poniższych komentaży pokazują nadgorliwość społeczną, ale tylko w necie, "Dziecko jest dobrem społecznym" i należy je chronić, lecz jak pokazuje życie twarzą w twarz juz tacy nie jesteśmy. Lat temu naście będąc na plaży chciałem dostać się na mieliznę , mając córę na ręku asekutując syna płynącego obok (było głęboko na ok 2 m) wyciągnąłem chłopca 7-9 lat zaczynał panikować, który podążał za ojcem tyle że obo mnie było naście osób młodzież i starzy lecz onbi nic nie zauważyli....

zobacz wątek
11 lat temu
~pokolenie 60

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry