woow! a jak się zakończyła ta fascynująca historia? Jak Twój pies za przeproszeniem s****to pewnie jest ok ale jak dzieciak ma "wypadek", który pewnie zresztą tatuś sprzątnął to już jest fe? To Cię...
rozwiń
woow! a jak się zakończyła ta fascynująca historia? Jak Twój pies za przeproszeniem s****to pewnie jest ok ale jak dzieciak ma "wypadek", który pewnie zresztą tatuś sprzątnął to już jest fe? To Cię poinformuję, ze od pasożytów z psiego kału jest o wiele większe prawdopodobieństwo zarażenia bo raczej 99,99% dwulatków pasożytów ni ma (przynajmniej w Polsce)
zobacz wątek