O matko co za tekst
Ludzie w naszym kraju robią się co raz to gorsi, nie wiem jak to nazwać zakompleksieni? Kto w ogóle zgodził się na publikację takiego tekstu. Sorry, nadaje się on na prywatnego bloga, gdzie Pani...
rozwiń
Ludzie w naszym kraju robią się co raz to gorsi, nie wiem jak to nazwać zakompleksieni? Kto w ogóle zgodził się na publikację takiego tekstu. Sorry, nadaje się on na prywatnego bloga, gdzie Pani wyraża swoje subiektywne zdanie, a opinia na takim portalu powinna być co najmniej obiektywna. Robienie afery z nagich dzieci na plaży daje do zrozumienia, że ma Pani coś nie tak w "rozumowaniu" delikatnie mówiąc. To są DZIECI i nagie nie powinny nikomu się z czymkolwiek kojarzyć... JA nie widzę nic złego w małych golasach na plaży. Nawet są wzruszające bo przypominają mi lata beztroskiego dzieciństwa. To jest ich dziecinność i tyle. Sama jak byłam mała latałam na plaży na golasa jak większość wówczas dzieci i nikt z tym problemu nie miał. Nie wprowadzajmy dzieci w kompleksy. Nagość dziecka nie jest czymś rażącym. Dzieciaki dorastają ale jeszcze nie widzą nic szczególnego w nagości w przeciwieństwie do dorosłych. Chyba, że rodzice im będą "tłukli", że jest to złe, a nie naturalne.
Komentarze również mnie zaskakują "dlaczego dzieci mogą a ja nie". Bo to są dzieci. Po prostu. Dorośli mogą iść na plażę nudystów.
zobacz wątek