Odpowiadasz na:

Re: Dziecko w samolocie - od strony praktycznej

Odprawa dziecka nie różni się niczym od odprawy dorosłego,przynajmniej ja się z tym nie spotkałam,no może dziecka nie przeszukują ale plecaki,maskotki,kurtki musisz wrzucić do pojemnika na... rozwiń

Odprawa dziecka nie różni się niczym od odprawy dorosłego,przynajmniej ja się z tym nie spotkałam,no może dziecka nie przeszukują ale plecaki,maskotki,kurtki musisz wrzucić do pojemnika na taśmie.Łazić po samolocie za bardzo nie ma jak ,trzeba siedzieć,pozwalają wnosić picie dla dziecka.Moje się nie skarży na zatykanie uszu ale możesz podawać picie to trochę niweluje zatykanie uszu.Co do komentarzy na temat płaczu dziecka to ja się nie spotkałam,moje uwielbia latać samolotem a z doświadczenia wiem ,że dzieci chyba bardziej płaczą przy lądowaniu niż przy starcie ale zdarzają sie takie ,które płaczą przez cały lot ale nawet wtedy nie słyszałam ,przynajmniej głośnych komentarzy współpasażerów.Ty wiesz najlepiej czym można zająć czas twojemu dwulatkowi ,moje ma zawsze malowanki ,kredki,gazetki,bajki na mini dvd,telefon taty lub mamy.

zobacz wątek
8 lat temu
~Nika

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry