Odpowiadasz na:

Re: Dziękujmy Bogu, że Polską rządzi PO, a nie PIS - i z radością przyjmujmy wszystko co nas spotyka

@ Halewicz

niestety Hal - nie masz racji, a przynajmniej jesteś niekonsekwentny w swojej metodzie poznawczej, bo gdy analizujesz wypowiedzi posłów PiSu albo jakichkolwiek swoich... rozwiń

@ Halewicz

niestety Hal - nie masz racji, a przynajmniej jesteś niekonsekwentny w swojej metodzie poznawczej, bo gdy analizujesz wypowiedzi posłów PiSu albo jakichkolwiek swoich adwersarzy, czy np. mówiąc o strażnikach miejskich, czy biurwach urzędowych - a priori zakładasz JAK NAJGORSZĄ WOLĘ

mówiąc o PO zakładasz za to JAK NAJLEPSZĄ WOLĘ wypowiadających się z PO

niestety PO pokazało już jak potrafi stanowić prawo, jak się nie liczy z konsultacjami społecznymi lub jak je traktuje pomacoszemu, przykłady można mnożyć - choćby lista leków refundowanych, czy ACTA, sprawa emerytur (przedwyborcza deklaracja, że nie podwyższą wieku emerytalnego)... a to tylko trzy najgłośniejsze przykłady z tego roku

więc ja nie zakładam dobrej woli PO,
i przyjmując, że chcieliby jednak taki podatek wprowadzic to ten dokument jest dobrą podkładką

tj.
zawsze można powiedzieć, że były konsultacje społeczne i nie było sprzeciwu (i wskazać ten dokument)
gdyby jednak sprzeciw się pojawił - zawsze można powiedzieć, że takich planów nie było i to tylko pisowskie ujadanie

wg mnie to ujadanie nie wzielo sie z powietrza - co jak co ta poslanka uczestniczyla w pracach stosownej komisji, a ty nie hal

i co mni obchodzi dementi jakiejs innej polityk z po, skoro w tym kraju nawet slowo premiera niewiele znaczy (ilez razy to jasnie nam rzadzacy zmienial zdaniem), podobniez ministrow, a co dopiero mowic o trzecim garniturze polityków...

więc Halewicz - apeluje - JEDNĄ MIARĄ - jedną krytyczną miarą człowieka myślącego oceniaj wszystkich,
nie stosuj taryfy ulgowej wobec PełO
choć rzecz jasna rozumiem, że odegrałeś swoją rolę w agitacji wyborczej PO i trudno ci teraz krytykować...

...

@ sadyl

Ty jako libertarianin chyba powinienneś być przeciwko wszystkim podatkom (może za wyjątkiem pogłównego), zwłaszcza przeciwko dochodowym (rabunek na ciężkopracujących), ale jeszcze bardziej przeciwko majątkowym (rabunek na majątku)

spójrz innaczej na podatek katastralny:
osoba A - cały jej majątek to mieszkanie warte 300 tys. zł + zero oszczędności i innych aktywów
osoba B - 300 tys. na koncie i nic więcej, mieszka w wynajmowanym mieszkaniu
osoba C - cały jej majątek to x kg złotów, pare dzieł sztuki - razem o wartości 300 tys. zł, mieszka w mieszkaniu wynajmowanym

każda z osób A, B i C ma równy majątek - po 300 tys. złotych,
dlaczego osoba A ma oddać 1 albo 2 procent swojego majątku rocznie państwu??

nieruchomości w Polsce są formą zabezpieczenia, inwestuje się w nie, bo chce się mieszkać na swoim, bo myśli się o rencie z wynajmu lub wzroście wartości

są takim samym dobrem jak złoto, akcje, obligacje, dzieła sztuki, dewizy

gdyby zatem podatek kaastralny miał spełniać zadość zasadzie równości, powinien być podatkiem od całego majątku... czyli każdy deklaruje (a raczej każdego z osbna się taksuje) globalną wartość swojego majątku i od tego oblicza sie procent... wówczas było przynajmniej sprawiedliwie z punktu widzenia zasady równości

wprowadzenie katastru spowoduje jedynie przeceny na rynku nieruchomości, wyprzedaże, inwestycje w inne dobra,
a po d*pie dostaną ludzie umoczeni w kredyty - dostaną podwójnie, po pierwsze, że spadnie wartość ich nieruchomości, po drugie, że do raty będą musieli doliczyć nie małą jeszcze kwotę

a i jeszcze jedno... ten wykup za 120 %
sadyl - a gdzie święte prawo własności?
jak w ogóle komukolwiek można nakazać sprzedaż nieruchomości...

tzn. deklarujesz rzeczywistą wartość swojej neiruchomości, a ja mówię ok - płace 120 % a Ty się pakuje jak najszybciej i zostaw mi swój apartament?
co wówczas? celowo będziesz deklarował wyższą (zaporową) wartość swojej neiruchomości (jeżeli za żadne pieniądze nei chcesz jej sprzedać), czy swój przepis o przymusowej sprzedaży rozbudujesz o nadmierną kazuistykę (czyli np. gdy ktos zadeklaruje znacznie ponizej wartosci rynkowej)... to a propo postulowanego przez Ciebie uproszczenia prawa

zobacz wątek
12 lat temu
~żabka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry