Koszmar z ulicy Wiązów
Jestem fanem filmu "Dzień Świra". Znam wszystkie teksty niemalże na pamięć.
Kreacja głównego bohatera zagrana przez Pana Smagackiego to porażka na całej linii. Porażka to może za mało...
rozwiń
Jestem fanem filmu "Dzień Świra". Znam wszystkie teksty niemalże na pamięć.
Kreacja głównego bohatera zagrana przez Pana Smagackiego to porażka na całej linii. Porażka to może za mało powiedziane, tak zagrana rola to niemalże tragedia. Pan Smagacki nawet przez jedną minutę nie zagrał tak jak trzeba, mało tego - nie potrafił pokazać podstawowych emocji, jak chociażby gniew czy mocne zdenerwowanie (a to przecież podstawy, aby dostać się do jakiejkolwiek szkoły teatralnej). Prawie zawsze na twarzy tego aktora pojawiała się jedna mina - czy to był element komiczny czy tragiczny (myślałem, że już nigdy nie zobaczę gorszych aktorów niż bracia Mroczkowie). Po 30 min oglądania tego "spektaklu" miałem ochotę wybiec stamtąd, a osoba mi towarzysząca chciała to zrobić 10 min ode mnie wcześniej... Wykucie tekstu na pamięć to nie sztuka, cała rzecz w tym, aby rozumieć co dane słowa oznaczają, jakie emocje wywołują... Miałem wrażenie, że Pan Smagacki jest jakimś aktorem amatorem z "łapanki", który przyjechał z polsatowskiego show typu "Dlaczego ja".
Pani Beata Buczek Żarnecka grała lepiej niż aktor grający Miauczyńskiego, ale to nie były jakieś szczególne kreacje z jej strony. Nie obyło się też bez pomyłek w wypowiadanych przez nią kwestiach - np. scena przy stole z matką Miauczyńskiego: było - "zrób sobie duże światło", powinno być "zrób sobie GÓRNE światło" itd. Jedyne bardzo dobre kreacje to były te zagrane przez Piotra Michalskiego. To dzięki niemu dotrwaliśmy do końca tej "sztuki". Najlepiej zagrał: Pedała (fenomenalnie - moim zdaniem lepiej niż oryginał kreowany przez Aleksandra Bednarza), Rączkę, Syna Miauczyńskiego oraz Lekarzy! Brawo dla tego pana! Pan Michalski to aktor pełną gębą i zdeklasował swoimi umięjętnościami Pana Smagackiego. Reasumując spektakl nieudany i w trybie natychmiastowym należałoby zmienić aktora do głównej roli!
zobacz wątek