Widok
Niewątpliwie wzbudził zainteresowanie:P
Jak przeczytałem tytuł to przypomniał mi się californication.
Kiedy Charlie wytłumaczył swojej żonie że zdradzał ją bo skusiła go możliwość zaznania czegoś nowego w łóżku, to ona przy pierwszej okazji chciała spełnić jego oczekiwania wkładając mu palec w....
Czasem trzeba uważać czego się pragnie:D
20 lat temu brak zahamowań oznaczał seks oralny, teraz... no cóż, wystarczy wejść na kilka tubów z pornografią by się przekonać że brak zahamowań i nietuzinkowość może okazać się bardzo niebezpiecznym życzeniem:D
"zły dotyk boli przez całe życie" :D
Jak przeczytałem tytuł to przypomniał mi się californication.
Kiedy Charlie wytłumaczył swojej żonie że zdradzał ją bo skusiła go możliwość zaznania czegoś nowego w łóżku, to ona przy pierwszej okazji chciała spełnić jego oczekiwania wkładając mu palec w....
Czasem trzeba uważać czego się pragnie:D
20 lat temu brak zahamowań oznaczał seks oralny, teraz... no cóż, wystarczy wejść na kilka tubów z pornografią by się przekonać że brak zahamowań i nietuzinkowość może okazać się bardzo niebezpiecznym życzeniem:D
"zły dotyk boli przez całe życie" :D
Hej! Widzę że wywołałem niechcący niemałe poruszenie hehe.
Więc zacznę po kolei; nie,nie jestem prawiczkiem angela:)
Niespróbowane w myśli kobiet, czyli czegoś czego jeszcze kobieta nie próbowała, a co to będzie już od niej zalezy-ja jestem otwarty...ale oczywiście bez przesady:)
Co do "Californication"... Taki stylkontatów damsko-męskich mi się marzy własnie:) Szanuję kobiety zarówno wszystkie razem jak i każda z osobna. Ale marzy mi się sex ze świezo poznaną dziewczyną, na szybko, bez całej tej otoczki "przed". A potem wzajemne dogrywanie się w łóżku.
Kobieta której szukam musi wiedzieć ze kawa a i owszem ale szybka, a potem szybki sex;) Po sexie możemy rozmawiac godzinami, ale odwrócmy kolejność a może się okazac to bardzo ciekawe...
Więc jak hmmm.....................
Więc zacznę po kolei; nie,nie jestem prawiczkiem angela:)
Niespróbowane w myśli kobiet, czyli czegoś czego jeszcze kobieta nie próbowała, a co to będzie już od niej zalezy-ja jestem otwarty...ale oczywiście bez przesady:)
Co do "Californication"... Taki stylkontatów damsko-męskich mi się marzy własnie:) Szanuję kobiety zarówno wszystkie razem jak i każda z osobna. Ale marzy mi się sex ze świezo poznaną dziewczyną, na szybko, bez całej tej otoczki "przed". A potem wzajemne dogrywanie się w łóżku.
Kobieta której szukam musi wiedzieć ze kawa a i owszem ale szybka, a potem szybki sex;) Po sexie możemy rozmawiac godzinami, ale odwrócmy kolejność a może się okazac to bardzo ciekawe...
Więc jak hmmm.....................
Jeśli oglądałeś uważnie ten serial, to masz świadomość, że cała fabuła opierała się na problemach będących konsekwencjami zaspokajania swoich seksualnych fantazji lub uzależnień.
Nie oglądałem trzeciego sezonu, ale w tych dwóch pierwszych to jeden bohater miał problemy przez seks z nieletnią - który w tamtym stanie uznany zostałby za pedofilię. A drugi miał problemy przez s/m, które póki co jest przejawem zaburzenia preferencji seksualnych (czyt: zboczeniem).
Jesteś szczerym facetem, jak widać. Niestety kobiety ponad szczerość cenią bardziej bajkowy obraz rzeczywistości. Podejrzewam że ciężko będzie ci znaleźć taką kobietę, bo to co proponujesz a nawet coś więcej może jej dać każdy facet;)
Nie oglądałem trzeciego sezonu, ale w tych dwóch pierwszych to jeden bohater miał problemy przez seks z nieletnią - który w tamtym stanie uznany zostałby za pedofilię. A drugi miał problemy przez s/m, które póki co jest przejawem zaburzenia preferencji seksualnych (czyt: zboczeniem).
Jesteś szczerym facetem, jak widać. Niestety kobiety ponad szczerość cenią bardziej bajkowy obraz rzeczywistości. Podejrzewam że ciężko będzie ci znaleźć taką kobietę, bo to co proponujesz a nawet coś więcej może jej dać każdy facet;)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
Wszystko zależy w jakim wieku się zaczyna. Ja w wieku 12 lat chodziłem na koncerty rockowe (miałem znajomości więc mnie wpuszczano), a potem dość wcześnie imprezy mi się znudziły. Miałem też inne podejście do nich niż moi rówieśnicy. Oni chcieli się wyszaleć za te wszystkie lata co nie mogli. A mnie wystarczyło dużo mniej;)
Tak jest w każdej sferze życia. Znałem takie 25 letnie dziewice i takich facetów co do 30 roku życia nie pili alkoholu. Potem próbowali to nadgonić - zazwyczaj skutki były kiepskie, bo nie znali umiaru. Brak im było kultury korzystania z tych przyjemności.
Tak jest w każdej sferze życia. Znałem takie 25 letnie dziewice i takich facetów co do 30 roku życia nie pili alkoholu. Potem próbowali to nadgonić - zazwyczaj skutki były kiepskie, bo nie znali umiaru. Brak im było kultury korzystania z tych przyjemności.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"