Odpowiadasz na:

Re: Dziewczyny, jak to jest z tym "zajściem"??

Życze ci szybkiego zajścia. Ja staram sie już kilka miesięcy i w efekcie wylądowałam w INVICTA w Gdańsku, dzieki której mam owulację - polowa sukcesu!

Jedni zachodzą za pierwszym... rozwiń

Życze ci szybkiego zajścia. Ja staram sie już kilka miesięcy i w efekcie wylądowałam w INVICTA w Gdańsku, dzieki której mam owulację - polowa sukcesu!

Jedni zachodzą za pierwszym razem, inni muszą ciut popracować, jeszcze inni (tak jak ja) musza łykac 4 rodzaje hormonów + sterydzik i niestety czekać na efekty ,ale wciąz walczyć......bo nadzieja umiera ostatnia), a jeszcze inni niestety nie moga miec własnych dzieci, więc zachodza w ciązę adopcyjna i staja sie rodzicami dla swoich adoptusi.

Tobie życze - szybkiego uzyskania 2 najcudowniejszych kreseczek na tescie ciązowym.

zobacz wątek
18 lat temu
~majls

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry