Re: Dziewczyny, jak to jest z tym "zajściem"??
my mieliśmy szczęscie i od razu zaskoczyliśmy:) decyzja o staraniu się o dzidzie zapadłą w sobotę a kilka dni póżniej - wtorek, czw dzidzia była już w brzuszku. Wcześniej przez 6 mies decyzje o...
rozwiń
my mieliśmy szczęscie i od razu zaskoczyliśmy:) decyzja o staraniu się o dzidzie zapadłą w sobotę a kilka dni póżniej - wtorek, czw dzidzia była już w brzuszku. Wcześniej przez 6 mies decyzje o dzidzi odwlekaliśy, ale jak już padło hasło "robimy" nie patrzyliśmy czy to akurat dni płodne - po prostu trafiliśmy. Na dziś dzień konczymy 35 tc:) i czekamy na naszego Chłopczyka:)
tak więc reguły nie ma. my jesteśmy szczęściarzami na zasadzie "mówisz-masz" ale wśród naszych bliskich znajomych są pary, które od lat próbują i niestety , póki co bez skutku:(
powodzenia:) trzeba wierzyć , że się uda:)
zobacz wątek