Odpowiadasz na:

Re: Dziewczyny, jak to jest z tym "zajściem"??

no mi raczej cięzko jest o tym nie myslec, bo łykam hormony na owulację, ale cóz i tak staramy sie na razie podchodzic do tego "lajtowo", ale czasami jest cięzko.....może gdbym nie łykała tych... rozwiń

no mi raczej cięzko jest o tym nie myslec, bo łykam hormony na owulację, ale cóz i tak staramy sie na razie podchodzic do tego "lajtowo", ale czasami jest cięzko.....może gdbym nie łykała tych wszystkich prochów...?

Wierzę, że i nam się uda......w swoim czasie.

zobacz wątek
18 lat temu
~majls

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry