Widok

Dziewczyny proszę doradzcie mi coś !!!

Od prawie roku jestem mężatką i w ogóle nam się z mężem nie układa. Dla mojego męża liczy się tylko praca i gry komputerowe , nic więcej go nie interesuje. Ja jestem dla niego nikim a przepraszam jestem praczką , sprzątaczką , kucharką i od czasu do czasu kochanką od niechcenia . Na dodatek stał się chamski i zaczął mnie szczypać , gryźć czy popychać . Nie wiem co dalej robić ? Może mi któraś z Was coś poradzi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
-czar prysł,dwoje "obcych" przypadkowo związało się właściwie nie wiadomo po co ... dla papierka,kredytu?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie byliśmy sobie obcy , znaliśmy się dwa lata przed ślubem .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 7
hej, przykro mi czytać to co napisałaś. Kiedys byłam w takim zwiazku jak Ty, tylko, że na szczęście nie sformalizowalismy go. Rok po slubie, a on tak Cie traktuje? a przed nie zauwazyłas symptomów? Ludzie swojej prawdziwej natury nie potrafią długo ukrywać, przynajmniej tak mi się wydaje. Zacznij najpierw od rozmowy z nim, dlaczego tak Cie traktuje itp. a jak to nie poskutkuje moze warto zastosować bardziej radykalne metody?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Próbowałam z nim rozmawiać ale to nic nie daje , on twierdzi że marudzę . On uważa że nic złego się nie dzieję i że przesadzam . A ja coraz gorzej się czuje psychicznie , po prostu straciłam chęć do życia .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jak często i długo gra? może jest uzależniony od gier, to może tez powodować agresje...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
a ja niestety będę brutalna..działaj 'radykalnie' gdyż jezeli pozostawisz sytuację tak jak jest-to im dalej-tym wasze stosunki (tj traktowanie ciebie przez męża) będzie gorsze..znam sporo różnych par-i niestety im dłuższy staż tym po troszku się 'pogarsza'
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0
W życiu układa się bardzo róznie, ale nie jest dobrze że na początku małżeństwa tak wam się nie układa, to nie wróży dobrze na przyszłość waszego związku:( Może po prostu zle się dobraliście pod względem charakterów, inne macie priorytety w życiu i teraz jak mieszkacie razem to to wszystko wychodzi? Dobrze się zastanów bo jak przyjdą dzieci będzie na pewno ciężej i zyć razem i się potem rozstać. Jesteś młoda i nie musisz się na starcie godzić na życie z którego już teraz jesteś niezadowolona, jeżeli mąż w tej chwili lekceważy twoje potrzeby to z biegiem czasu na pewno lepiej nie będzie niestety:(
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja mysle ze musisz mu powiedziec ze nie wazne co on o tym sadzi ,Tobie to przeszkadza i tyle - wazne ze Ty sie z Tym zle czujesz a czy marudzisz czy nie to sprawa innej natury. nie pozwalasz na takie traktowanie i koniec. ze ty dla niego tez tam z pewnych rzeczy rezygnujesz bo na tym polega wspolne zycie, a jak tego nie rozumie to niech spada
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
niestety czasem tak bywa , musicie się nad tym wszystkim zastanowić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mogę napisać dokładnie to samo,tyle ze ja na szczęście nie mam jeszcze ślubu i napewno nie wezmę...ale przeorganizowałam moje zycie pod kogos przez kogo dzispłaczę a z natury jesem mega optymistką...cóż powoli zabieram sie za zmianę mojej sytuacji ,poniewaz nie pozwole by mezczyzna z ktorym jestem nie miał do mnie szacunku...współczuję Tobie ,gdyż wiem doskonale jak się czujesz....
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój pies mnie podszczypuje i przepycha,a w kynologii oznacza to,że chce dominować. Przekłada się to na ludzi ? ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Najprostszy sposób by sprawdzić, czy mu na Tobie jeszcze zależy to zacznij go przez jakiś czas ignorować, postaraj sobie znaleźć inne zajęcia, spotykaj się poza domem by zauważył, że masz też inne życie poza nim. Przestań się z nim kłócić, ustawiać itp niech robi na co ma ochotę, wtedy albo zatęskni za Tobą i się zmieni, albo czas się rozejść, bo w przyszłości będzie jeszcze gorzej...
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sugeruję pomyśleć o terapii małżeńskiej. Jeśli nie przyniesie rezultatu, to być może powinnaś zastanowić się, czy tego małżeństwa nie zakończyć.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Kobieta

Czy jest na forum osoba cierpiąca na niedoczynność tarczycy lub hashimoto?? (123 odpowiedzi)

Witam, Czy jest lub są tu osoby zmagające się z niedoczynnością tarczycy lub Hashimoto ????...

Feromony damskie (39 odpowiedzi)

Dziewczyny czy psikałyscie się kiedyś zapachami dla kobiet z feromonami? Działają czy nie? Gdzieś...

Jaki balsam do ciała polecicie (86 odpowiedzi)

Szukam aktualnie dobrze nawilżającego balsamu do ciała na suchą skórę. Co byście mi polecily?

do góry