Re: Dziwczyny pytanie - kodeks pracy
piszę przecież, że jak i zaproponują to pójde...
koniec z siedzeniem w domu, praca jest całkiem fajna w fajnym miejscu...no a w maju moze bym się przeniosła na tamto stanowisko co mnie...
rozwiń
piszę przecież, że jak i zaproponują to pójde...
koniec z siedzeniem w domu, praca jest całkiem fajna w fajnym miejscu...no a w maju moze bym się przeniosła na tamto stanowisko co mnie interesuje...
ale na razie cicho bo jeszcze nie mam tej roboty ;)
szefuncio amerykanin :) wszystko in english cholercia, trzeba będzie się podszkolić :)
zobacz wątek