W sobotę zdałem egzamin praktyczny za pierwszym razem. Sam nie wierzę w to że sie udało, ponieważ nawet nie liczyłem na to że uda sie tak szybko. Wszystko to zasługa świetnego instruktora Leszka Kułagi. Szczerze wszystkim polecam tego instruktora. Człowiek bardzo cierpliwy i opanowany, a dodatkowo potrafi świetnie rozładować nerwową atmosferę, że kursant nie jest aż tak przejęty swoją jazdą. Mój pierwszy kontakt z samochodem po stronie kierowcy był właśnie na kursie. Przyszedłem totalnie zielony a moja pierwsza jazda to był koszmar - nie potrafiłem totalnie nic, lecz własnie Leszek K nauczył mnie wszystkiego od podstaw a w czasie jazd odpowiadał nawet na najbardziej banalne pytania z mojej strony. Na uznanie zasługuje również Pan Krzysiek Glina który wykładał teorię. Testy coprawda zdałem za drugi razem ale tylko i wyłącznie z mojej winy, ponieważ totalnie się do nich nie przyłożyłem i poszedłem na zasadzie "jakoś to będzie" a tutaj niestety niema siły, trzeba się troszkę pouczyć chociaż wiele rzeczy zapamiętuje się z samego kursu. Dziękuje również przesympatycznej Pani Agnieszcze z biura na Karwinach za miłą i profesjonalną obsługę. Dzięki wszystkim wymienionym mam dzisiaj prawko