Widok

Egzamin

Pozdrawiam P. Sebastiana Garstkę EGZAMINATOR surowy ale uczciwy ale większość zależy od nas. Zdane za 2 razem co tu dużo pisać. Mała rada dla przyszłych kierowców umawiać się na rano na egzaminy dlaczego? ponieważ jest szansa , że czasem oko przymknie na drobne błędy a pod wieczór może już go ktoś zdenerwował i mamy problem :(. Pozdrawiam przyszłych kierowców i nie dawać się EGZAMINATOROM ^.-
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 17
Żałuję że nie trafiłem na tego pana ,natomiast trafiłem na niedouczonego pana EGZAMINATORA który oblał mnie że nie ztrzymłem się przed Krzyżem św. Andrzeja ,a obowiązku zatrzymania przed tym znakiem nie ma absolutnie uciął dyskusję nie przyjmując żadnych argumentów i to ma być człowiek który przyjmuje egzaminy i decyduje o tym czy będę kierowcą czy nie . Apodyktyczny nieuk .Za takie chamskie zachowanie egzaminatora rezygnuję z PORD Gdańsk i będę zdawał w Gdyni .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 12
hmmm nie wiem jak cię uczyli na kursie, ale mnie instruktor zawsze powtarzał że trzeba się właśnie zatrzymać na wysokości owego krzyża.

,,Zatrzymanie pojazdu powinno nastąpić w miejscu wyznaczonym znakiem poziomym P-12 "linia bezwzględnego zatrzymania - stop", w rejonie przejazdu kolejowego dodatkowo przed znakiem G-3 lub G-4 "krzyż św. Andrzeja"
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jeżeli przed przejazdem kolejowym bez zapór lub półzapór, ustawiono znak STOP, to krzyż świętego Andrzeja wyznacza w którym miejscu należy się zatrzymać, zanim przejedzie się przez przejazd.
Jeśli przejazd jest bez znaku STOP, to krzyż świętego Andrzeja wyznacza miejsce zatrzymania się, w związku z ruchem pociągu, lub innego pojazdu szynowego na przejeździe kolejowym
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
surowy ? To chyba rano ktoś go już zdenerwował i miał zły początek dnia, bo ja akurat dzisiaj go miałem i zacząłem egzamin o 20:46 i właśnie był bardzo w porządku :). Surowy to jest Nowak ;) . Pozdrawiam i życzę powodzenia !!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie życzę nikomu Pana Sebastiana Garstki na egzaminie, bardzo nieprzyjemny egzaminator
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 7
EEE TAM, CHYBA NIE. JA TEŻ U NIEGO OBLAŁAM, ALE NIESTETY Z MOJEJ WINY. BYŁ GRZECZNY I WCALE NIE SUROWY, NORMALNY. POZDRAWIAM P. GARSTKĘ
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 3
Też mnie wczoraj oblał. Zrobił się całkiem przyjemny dopiero kiedy mnie oblał.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 6
Rownież mnie oblał Pan Sebastian.. Nie rozumiem do tej pory dlaczego, byłam w miejscu takim gdzie nawet mój instruktor twierdzil ze bardzo dobrze jade a dla Pana Sebstiana zle.. Jechałam tak jak znaki mi kazały ale najwidoczniej zle to zrobiłam. Jak prosiłam o wyjaśnienie dlaczego zle to usłyszałam ze nie patrzę na drogę ani na znaki.. Jest nie zbyt przyjemny podczas egzaminu a jak juz wpisze negatywny na papierze to momentalnie jest szczęśliwy i milutki jak kotek.. Nienawidzę takiej dwulicowości!

Jakbym zle jeździła w tym owym miejscu to juz tam dawno by stała policja i wpisywała każdemu mandat za to ze zle jeździ..

Pozdrawiam
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja też jeździłam z tym Panem, choć oblałam, uważam, że był w porządku. Nie spotkałam się w trakcie trzykrotnego zdawania z żadnym nieuprzejmym egzaminatorem, a taką mają pracę, że nie powinni z egzaminowanymi się spoufalać.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja równeż trafiłam na pana Sebastiana.Jest konkretny i nie powoduje niepotrzebnego stresu.Mi sie bardzo dobrze z nim jechało.Mimo,że mnie oblał,to bardzo miło go wspominam.Wytłumaczył mi moje błędy i nastepnym razem sie udało.To prawda większośc zależy od nas...nie dajmy się.Nie należy sie spieszyć , należy jechac powoli i ostrożnie...wtedy widzimy wszystkie znaki.Życze powodzenia wszystkim zdającym i do zobaczenia na drodze :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie odczułam, żeby pan Sebastian był surowy, wręcz przeciwnie, "wybaczył" mi parę błędów, czasami nawet coś podpowiedział (np. jak zgasł mi kierunek, to powtórzył polecenie "będziemy skręcać w lewo"). Wydaje mi się, że ktoś inny mógłby oblać mnie za mało dynamiczną jazdę, a on to tylko żartobliwie skomentował. Trasa egzaminacyjna, chociaż mało typowa, była krótka i konkretna. Generalnie będę miło wspominać ten egzamin, pan egzaminator nie wprowadził żadnej nieprzyjemnej atmosfery i nie czepiał się, jeśli nie miał powodu.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
Rowniez bardzo pozytywnie oceniam pana Sebastiana jako egzaminatora, konkretny, nie wprowadzil nerwowej atmosfery, wybaczyl drobne błędy.
Egzamin zdany za pierwszym razem :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Zdałam u tego pana, było to moje 4 podejście. Bardzo żałuję że nie miałam go wcześniej ponieważ widać ze nie pracuje po to żeby pord zarobił a żeby ktoś kto potrafi jeździć zdał egzamin. Na samym początku aby odciągnąć moje myśli od stresu rozpoczął ze mną miłą rozmowę podczas której oboje się śmialiśmy. Mój egzamin łącznie trwał 34 minuty i zaliczyłam go bez żadnego błędu. W czasie jazdy również mi powtarzał gdy wyłączył mi się kierunek ze skręcamy np.w prawo. Nigdy nie czułam się tak dobrze podczas jazdy jak dzisiaj mimo że był to egzamin. Gorąco pozdrawiam ;)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
do góry