Widok
witam, temat widze,że stary, ale oprócz dobrego ekogroszku ważne są ustawienia na piecu: powietrze, przerwy w podawaniu węgla itp. Kaloryczność podobno też nie powinna być za wysoka, bo rzeczywiście się węgiel szlakuje, ale ważniejszy jest parametr spiekalności bo to decyduje o szlakowaniu, niestety już nie pamiętam jaką wartość powinien mieć, ale chyba poniżej 40. W miarę dobry w tym roku i za rozsądną cenę ekogroch ma Trannsbud z Redy, w sumie to palę nim trzeci sezon jest OK. Można mieć nawet pieklorza a jak są złe ustawienia na piecu to będzie się go przeklinać.
Podawajcie bieżące ceny za tone. Warto porównać. Ja z lenistwa kupuję (kupowałem) w Jantarze, ale od momentu jak zaczęli pakować w żółte worki foliowe to przestałem brać. Sama woda w tych worach. Tłumaczenie było takie, że w tych jutowych węgiel im wysychał i brakowało w każdym 1-2 kg i klienci się burzyli. "Co konia obchodzi że się wóz przewrócił"! Po prostu chca sprzedawać nam wodę po 900 zł za tonę. Ogólnie byłem, zaznaczam byłem zadowolony. teraz też szukam jakiegoś poleconego składu. Przecież z tak wilgotnym (mokrym) ekogroszkiem to piec szlag trafi po 3-4 latach.
teraz raczej nie kupisz suchego eko, mokry węgiel przepakuj w stare worki (jak ci zostały białe poli poli)potrzymaj tam gdzie piec 2 tyg.sam wyschnie.W tych workach plastikowych węgiel się kisi i nie schnie nawet latem.Co do korozji pieca(paląc mokrym eko-groszkiem)to ślimak strasznie koroduje no i komora ślimaka.Ja co roku latem rozbieram piec w drobny mak, czyszczę i maluję.