Po co?
Po co autor bierze się za tematy, na których się nie zna? I dlaczego pisze, choć nie potrafi? Poza pożałowania godną polszczyzną, najbardziej rozbawiła mnie informacja, jakoby "tajwański Laban" był...
rozwiń
Po co autor bierze się za tematy, na których się nie zna? I dlaczego pisze, choć nie potrafi? Poza pożałowania godną polszczyzną, najbardziej rozbawiła mnie informacja, jakoby "tajwański Laban" był znaną dobrą marką. Gdzie? Chyba na Tajwanie.
zobacz wątek