o tym samym pomyślałem
wizyta rodzica w szkole, to nie to samo co kontakt via internet
kiedy moje matczycho szło na wywiadówke, to ja akurat źle się czułem i szybko, bardzo szybko szedłem spać, jeszcze przed jej...
rozwiń
wizyta rodzica w szkole, to nie to samo co kontakt via internet
kiedy moje matczycho szło na wywiadówke, to ja akurat źle się czułem i szybko, bardzo szybko szedłem spać, jeszcze przed jej powrotem:-)
mój problem polegał nie na samej nauce, bo tu nie miałem większych kłopotów, ale na niewyparzonej gębie i wagarach
nudziły mnie zajęcia, któe nie wnosiły niczego nowego w moją edukację
np. historia
zobacz wątek