Endokrynolog

podpinam sie pod wątek
Może któraś z was zna dobrego endokrynologa w Gdyni?
Najchętniej NFZ ale też prywatnie

Ja polecam lekarza G. Piskulaka, byłam u niego niedawno.
http://www.ginekolog-gdynia.com.pl
Udało mi się w trybie bardzo pilnym umówić z tygodniowym oczekiwaniem, niestety prywatnie.
Lekarz zapoznał się z moimi wynikami, wykonał usg tarczycy, polecił co dalej powinnam robić, mimo że wspomniałam, że jestem cały czas też pod opieką lekarza rodzinnego. Odnioslam pozytywne wrażenie. Koszt wizyty 120 zł.

Jedyny poważny minus to czas oczekiwania. Była to wizyta prywatna na konkretną godzinę, pani wspomniała jedynie, że może się nieznacznie opóźnić. Jak się pojawilam, to czekałam na swoją kolej. W międzyczasie przychodziły inne osoby zapisane przede mną, ale z góry zakladajace, że będzie opóźnienie i wchodziły przede mną. Nawet sugestie do pani "recepcjonistki", że przyszłam jednak wcześniej na nic się zdały. Umowiona bylam na 19.30, a do gabinetu lekarza weszłam o 21.40!! Dodam tylko, że poczekalnia jest naprawdę niewielka i niezbyt komfortowa (siedziałam długi czas na taborecie bez oparcia)...

Jeśli chodzi o NFZ - też miałam skierowanie, ale przykładowo w przychodni na Morenie dowiedziałam się, że umowę z endokrynologiem mają podpisaną do czerwca 2016 i do tego czasu nie przyjmują już zapisów...

a Piskulak nie jest ginekologiem?

Może ginekolog-endokrynolog.

Piskulak to ginekolog położnik endokrynolog.

czyli ginekolog jednak, nie leczylabym tarczycy u takiego naciąganego endokrynologa, a do tego jeszcze taki wszechstronny , ze usg sam robi- czyli jeszcze radiologiem jest :P
dajcie spokoj facet łapie się czego popadnie, zamiast skupic się na jednym i być specjalistą w swojej dziedzinie, kto jest od wszystkiego -to jest od niczego

Z czystym sumieniem mogę polecić dr C. Bejgera (przyjmuje w Lekarskiej Spółdzielni Pracy w Gdyni). Rok temu stwierdzono u mnie bardzo wysoką nadczynność tarczycy (FT4 powyżej 100, FT3 45, TSH poniżej 0,05). Całe lato upłynęło pod znakiem skoków z nadczynności w niedoczynność i związanych z tym objawów. Tycie i chudnięcie, marznięcie i nadmierna potliwość, ospałość i pobudzenie, wypadanie włosów i ich odrastanie.. wszystko zależnie od stężenia hormonów. W listopadzie przeszłam terapię jodem radioaktywnym i teraz po pół roku jestem w bardzo lekkiej niedoczynności, która jest ponoć normalna po tego typu leczeniu. Z ,,góry lodowej" nadczynności i wycieńczenia organizmu (wychudzenie, okropne wola, obrzęki nóg) w przeciągu roku wyleczył mnie i przywrócił do pionu. W tej chwili przyjmuję ,,biedronkową" dawkę Euthyroxu i powoli zapominam co to chora tarczyca.

Ja od kliku dobrych lat leczę się u dr Hanny Czaplińskiej-Kałas. Przyjmuje na NFZ w Przychodni w Nowym Porcie, prywatnie we Wrzeszczu (koszt wizyty to chyba 100--tak było jakiś czas temu) i w Lux-Medzie.

Przeprowadziła mnie przez ciąże, zawsze szczegółowo wszystko wyjaśni.
Szczerze polecam

XYZ
A w lux jedzie na Zwycięstwa przyjmuje? Ja czekam na kartę od męża z pracy bo nas zapisał. Nie wiem po jakim czasie mogę już tam chodzić po zgłoszeniu w firmie i czekam. A jakie są kolejki w lux jedzie długo się czeka na wizytę?

Kiedyś przyjmowała. Wiem, że były tam ogromne kolejki

Hej,
jeśli chodzi o biopsje to polecam Antolaka z invicty. Co prawda prywtanie i trzeba płacić, ale co ważniejsze to bardzo dobry patomorfolog. JEśli chodzi o endokrynologa polecam dr Zapałę przyjmuje w Medicoverze lub w przychodni na Warszawskiej w Gdyni.

W leczeniu tarczycy na pewno nie ma większego doświadczenia ktoś, kto przez większą część życia zawodowego był ginekologiem, a niedawno został endokrynologiem - od tarczycy są endokrynolodzy, którzy wcześniej byli specjalistami chorób wewnętrznych. I odwrotnie - leczeniem niepłodności lepiej zajmie się endokrynolog-ginekolog niż endokrynolog, specjalista od chorób wewnętrznych.

Kjopa3, ja w Lux medzie polecam Ci dr Tomasza Buss (leczę się u niego od 2 lat). To on wyprowadził moją tarczycę na prostą, kilku poprzednich endokrynologów sobie słabo radziło.

Dziękuję dziewczyny. Ewela ja jeszcze czekam na lux med. Zgłosiliśmy pod koniec kwietnia i w maju pobrali pierwszy abonament więc chyba od czerwca będzie obowiązywać. Chyba, że coś namieszali w zakładzie u męża- jutro ma się dopytać. No a TSH mam 2, a ft4- 14,04, niby w normach ale niektórzy mówią, że przy dolnej granicy to źle bo powinno być przy górnej zwłaszcza jak się stara o dziecko i w ciąży.

Kjopa3 to niech się dopyta, bo u mojego męża jak przystępowaliśmy w styczniu ponad 2 lata temu i w styczniu opłaciliśmy pierwszą składkę to mogliśmy już chodzić w styczniu do lux medu.
TSH najlepsze podobno, żeby starać się o dziecko to ok 1 i ja w momencie kiedy robiłam wyniki, a nie wiedziałam jeszcze, że jestem w ciąży miałam tsh 0,8. A FT4 w Lux medzie są jakieś inne normy, bo ja na wynikach mam normę od 0,93 do 1,7 (a dla kobiet w ciąży to zależy od trymestru, są wtedy na wynikach inne normy). W każdym razie u mnie często było, że niby wg norm tsh i ft4 były dobre a dr Buss zmieniał dawkę Euthyroxu.

Ja robiłam badania w bruss i tam norma dla ft4 to 12-22. A w lux jedzie właśnie coś się pozmieniało. U mnie w pracy też niedawno wprowadzili i jak zabiorą mi z wypłaty np. w maju to dopiero od czerwca mogłabym chodzić.

Raczej kolejek nie ma w szpitalu na zaspie do endokrynologa , polecam doktor Orzechowska i Mamacha, na fundusz, jak byłamw ciąży wizyta co 4 tygodnie,

MA któraś kontakt do rejestracji endo na Zaspie przy szpitalu ?

Moniss ja dzwoniłam i na ten rok już nie rejestrują.tel. 58 772 39 50
A jak ktoś chciałby się zarejestrować pierwszy raz to naradzie wygląda tak:
- NZOZ Coś,- gyn ul.Legionów 58 termin na luty 2016 do dr. Macieja Krynickiego - ma raczej kiepski opinie
- GDAŃSKIE CENTRUM ZDROWIA ul. Oliwska 62 czerwiec 2016 i są lekarki z dobrymi opiniami.
Reszta nie rejestruje albo mówią, że nie mają miejsc do końca 2016 roku.

Fakt, ma wyjątkowo złe opinie - poczytaj na Znany lekarz pl. Sam ich sobie nie napisał, konkurencja chyba też nie, bo ludzie szukają na potęgę endokrynologów i nie muszą oni zabierać sobie pacjentów - raczej brakuje czasu, by przyjąć wszystkich chętnych. A więc raczej są wiarygodne, niestety...

Sa wiarygodne w 100% niestety.omijac krynickiego!

Dr Zapała lecze sie u niego od lat. Prywatnie na Warszawskiej w Gdyni

też polecam dr Antolaka (biopsja) przyjmuje w Endomedzie na Opolskiej.

Ja się zdecydowała na dr. Buss lub Kazmirowicz w Lux- medzie. I chyba na Oliwska się zarejestruje do przychodni bo mąż ma umowę do końca czerwca i raczej mu przedłużą ale lepiej mieć NFZ w zanadrzu. Na 9 mam wizytę u dr. Orzechowskiej i może ją odwołam zależy jak długo będę czekać w lux med.

Również polecam dr Antolaka z invicty do wykonania biopsji. A do endokrynologa chodzę do dr. Jacka Michalskiego przyjmuje w AM w Gdansku na nfz, ale nie wiem jak z terminami bo chodze prywatnie do endomedu.

Czy Am to to samo co UCK na Dębinkach? Jeśli tak to nie ma miejsc do końca 2016 roku.

UCK to Uniwersyteckie Centrum Medyczne, czyli dawna AM - Akademia Medyczna. Gdańszczanie używają terminu akademia, podobnie jak np szpital kolejowy, który już dawno nie istnieje, a budynek jest częścią wojewódzkiego - obecnie Copernicusa ( od nazwy patrona M. Kopernika ) Takie zawirowania z nazwami ;)

No właśnie a nie byłam pewna i dlatego pytam bo nie chciałam nikogo wprowadzić w błąd z kolejkami.

straszne te terminy ,dziękuję za info :) jak chciałam się rejestrować u mnie na Oliwskiej własnie to mi powiedziano ,że najszybciej na Zaspie a jednak mylnie ehh a jak wygląda prywatnie ,ile kosztuje wizyta i.t.p ?

Ja byłam wczoraj u dr. Orzechowskiej-Pawiłojć na Grunwaldzkiej koszt 110zł. Lekarka bardzo miła a czy leczy dobrze to się dopiero okaże.

Kjopa3 i co? Jakie leczenie/wnioski?

Ja też chodzę do doktor orzechowskiej-Pawiłojć.We wtorek mam drugą wizytę i na razie jestem zadowolona. Ciekawa jestem moich wynikow anty-tpo bo w usg wyszedl mi guzek na prawym placie. Na razie biorę euthyrox 25.

Ewela u mnie TSH 2 to lekarka powiedziała, że w moim wieku to górna granica. Jeżeli chcemy starać się o dziecko to muszé zbić TSH bo w ciąży maksimum to 1,5 a najlepiej powinno być koło 1. Tylko z tego powodu dała mi Euthyrox 25mg i kazała brać pół tabletki codziennie albo całą co drugi dzień. Pytała czy w ciąży robiłam badania. Nie spytałam czy przez to poroniłam ale chyba na pewno. No i tarczyca mała bo tylko 8ml i powiedziała, że takie małe też sobie czasem radzą z hormonami. Także kontrola TSH za 3 miesiące a guzek w listopadzie USG kontrolne. Teraz jeszcze chce zrobić pakiet rozszerzony tarczycowy w Diagnostyce czy zapalenia żadnego nie ma bo w sumie lekarka o tym nie wspomniała. TSH w tamtym roku 1,5 teraz 2 więc wzrosło. Ogólna w tamtym roku mówiła, że TSH dobre " tylko dzieci robić" a teraz okazało się, że to wcale nie taki dobry wynik był dla starzejącej się o dziecko.

Kjopa ja tez w zeszlym roku poronilam.Badanie tsh mialam zrobic przed nastepna ciążą ale pozniej się okazało ze zrobilam je w bardzo wczesnej ciąży i wyszło 2, 99.Od razu polecialam do endokrynologa i teraz biorę euthyrox i jestem w 10 tygodniu :-). Tobie tez sie uda.

Kjopa3 to tak jak Ci pisałam, TSH najlepiej dla starającej się o dziecko 1. I rzeczywiście mi się udało, kiedy TSH mi spadło. Dobrze, że Ci włączyła leczenie. Ja też mam taką małą tarczycę. Lekarz mówił, bo robił usg mi i mojej 8-letniej córce, że tarczycę mam wielkości tarczycy córki ;) A przeciwciała lepiej też zrób tzn. antyTPO i antyTG. U mnie też są nieprawidłowe.
Powodzenia

Czy kobieta po dowiedzeniu sie ze jest w ciazy(i jesli choruje na niedoczynnosc) zostaje od razy przyjeta do endokrynologa nfz? Jak to jest wzgledem praw pacjenta?

Ewela właśnie w Diagnostyce teraz za 69 zł jest TSH ,ft4, ft3 , anty- Tpo , aty- ? Zapomniała to ostatnie. Najważniejsze żeby zacząć leczenie i wtedy mam nadzieję, że będzie ok.
Autorka ją nie pomogę nie wiem jak to jest z ciążą i NFZ.

W okresie prokreacji tsh powinno byc ok.2-2,5, im nizsze tym lepiej.sama mala tarczyca przy prawidlowych hormonach nie jest wsoazaniem do leczenia.obecnosc antyTPO w ciazy -lecczymy nawet przy hormonach w normie bo rosnie ryzyko poronien i innych powiklan gin-pol

endokrine
Ciekawe co piszesz. Ciekawe dlaczego w takim razie większość osób chorych na tarczycę i moja lekarka endo twierdzi że tsh powinno być przy 1 a maksymalnie 1,5. Te 2 - 2,5 to już jest za dużo. Ja mam 2 to moje maksimum bez ciąży a powyżej to już niedoczynność.

http://www.endokrynologia.net/tarczyca/niedoczynność-tarczycy-w-ciąży
Polecam lekture. W pierwszym trymestrze tsh spada bo dziala.betahcg.wiec optimum to max 2-2,5.
Milej lektury

Poza tym:nie.leczy sie wyniku tylko pacjenta. Np. jak norma gorna bedzie np. 2 a Ty bedziesz miala 2,1 to masz niedoczynnosc czy nie, leczyc to czy nie??? Ja lecze pacjentke a nie wyniki.uwierz mi, oobieta planujqca ciaze jak ma tsh 2 to jest ok

Lektura mi nic nie da bo nie jestem lekarzem. Poza tym objawy niedoczynności już mam a poroniłam raczej przez TSH 2. Raczej nie leczylabym się u Ciebie.

http://hashimoto.pl/choroba-hashimoto
U. kobiet chorujących na Hashimoto częściej dochodzi do poronień, ryzyko jego wystąpienia jest trzyipółkrotnie wyższe niż u zdrowych kobiet. Pacjentki z podwyższonym TSH, ale będącym jeszcze w zakresie referencyjnym, są bardziej zagrożone poronieniem. Dlatego planując ciążę, należy kontrolować poziom TSH, fT3, fT4. Poziom TSH powinien utrzymywać się w dolnej granicy zakresu referencyjnego (TSH < 1 mU/l), natomiast poziomy fT3 i fT4 w górnej granicy zakresu referencyjnego.

Hormony tarczycy współdziałają z estrogenami i progesteronem w utrzymaniu prawidłowej czynności macicy. Wpływają w sposób bezpośredni i pośredni i z tego powodu u kobiet z zaburzeniami czynności tarczycy pojawiają się zaburzenia miesiączkowania, zaburzenia płodności, spadek libido. Zbyt wysokie lub zbyt niskie poziomy hormonów zaburzają cykl miesiączkowy, a przez to dojrzewanie i zagnieżdżanie się komórki jajowej. Szanse na zajście w ciążę wzrastają wraz z prawidłowym ustawieniem hormonów tarczycy.

Przykro mi ale podane przez Ciebie źródło czyli ten artykuł na stronie nie jest tożsamy z wytycznymi, obecnymi zaleceniami wielu towarzystw i endokrynologicznych i ginekologicznych.ja opieram sie na wytycznych i sprawdzonych zaleceniach a nie poradnikach medycznych.Zgoda,jesli masz tsh ok. 1 to ok. Chodzi o to zeby bylo nizsze noz 2,5. Przykro mi że mialas takie problemy ale dowodow na to ze to przez wysokie tsh. A to ze nie leczylabys sie u mnie,hmmm coz, wystarczy mi satysfakcja moich pacjentek.a lekarza mozess miec jakiego sobie wybierzesz.nie musze byc to ja.pozdrawiam i zycze duzo zdrowia.a to co podalem w linku polecam mimo wszystko, choc tę część o ciąży. Skoro juz czytasz poradniki medyczne to niewielki wycinek obecnych zalecen warto przeczytac.ciekaw jestem co na to Twój endokrynolog?mysle ze te wytyczne zna doskonale.

Endokrine co na to mój endokrynolog pisała wyżej. W moim wieku TSH maksymalnie 2 i tyle mam. Naradzie nic by z tym nie robiła gdyby nie to że chcemy znowu starać się o dziecko. Stwierdziła, że TSH mam za wysoko jeśli chcę starać się o dziecko dlatego dała mi Euthyrox i kontrolą za 3 miesiące a w listopadzie USG kontrolne guzka na tarczycy. A i każdy lekarz leczy swoją metodą mi odpowiada metodą mojej lekarki przynajmniej narazie. Tak jak Twoim pacjentkom odpowiada Twoje leczenie.

Ewela zrobiła sobie cały pakiet badań tarczycowych. Jeszcze nie brałam Euthoryxu dopiero od soboty biorę a badania robiłam w piątek. TSH samo po miesiącu spadło z 2 do 1.48
Ft4 miałam wcześniej 14,04 a teraz 14,13 (21.30%) czyli ledwo się ruszyło
Ft3 5,32 (60%)
Anty- TPO 8,8. (0.0-34.00)
Anty- TG 10. (0-115)
Narazie biorę te leki na tarczycę kontrolą za 3 miesiące chyba,że będzie potrzeba szybciej 😁.

Gosiaro a jak u Ciebie po wizycie u dr. Pawiłojć?

Kjopa TSh po 6 tygodniach stosowania Euthyroxu spadło mi do 0,7 więc super. Mam następna wizytę za 2 miesiące i muszę powtórzyć usg bo zrobili mi je beznadziejnie. Nie opisali dokładnie tego guzka i teraz nie wiadomo, czy to wynik jakiegoś zapalenia i może sam nawet zniknie, czy faktycznie guzek, który należałoby kontrolować. Anty TPO wyszło u mnie ujemne więc ogólnie zapalenia nie ma albo jest w początkowej fazie.