Widok
Endoproteza? Minimum trzy lata w kolejce
Opinie do artykułu: Endoproteza? Minimum trzy lata w kolejce.
Na horyzoncie pojawił się pomysł Ministerstwa Zdrowia, który ma diametralnie ograniczyć czas oczekiwania na zabieg wprowadzenia endoprotezy, czyli tzw. sztucznego stawu. Czy rzeczywiście jest możliwe ograniczenie czasu oczekiwania? Ile czeka się na zabieg w Trójmieście?
Pacjenci najczęściej uskarżają się na bóle w okolicy pachwiny oraz na uczucie sztywności w stawie biodrowym. Dolegliwości narastają szczególnie w momencie ruchu i przy zmianie pozycji ciała. Kiedy daje o sobie znać ...
Na horyzoncie pojawił się pomysł Ministerstwa Zdrowia, który ma diametralnie ograniczyć czas oczekiwania na zabieg wprowadzenia endoprotezy, czyli tzw. sztucznego stawu. Czy rzeczywiście jest możliwe ograniczenie czasu oczekiwania? Ile czeka się na zabieg w Trójmieście?
Pacjenci najczęściej uskarżają się na bóle w okolicy pachwiny oraz na uczucie sztywności w stawie biodrowym. Dolegliwości narastają szczególnie w momencie ruchu i przy zmianie pozycji ciała. Kiedy daje o sobie znać ...
skad ta data 2019 rok? Czytelnicy Trojmiasta proszą o rzetelnosc dziennikarska
jestem w posiadaniu pisma z COPRNICUSA z marca 20016 o planowanym terminie wstawienia endoprotezy grudzien 2022, wiec skad trojmiasto wzielo 3 letni okres oczekiwania?W rzeczywostoscie jest on dluzszy - 6 lat
Chyba ze w szpitalu podano im ten okres liczony od dnia konsultacji lekarza specjalisty, na ktora sie czeka 2 lata....
Chyba ze w szpitalu podano im ten okres liczony od dnia konsultacji lekarza specjalisty, na ktora sie czeka 2 lata....
Tak a do fizjoterapii Endorehab
W Wojewódzkim 2019?!?!?!?!?
Jak to ładnie wszystko można sprzedać... Moja mama w zeszłym roku zgłosiła się ze skierowaniem do szpitala Wojewódzkiego na wyznaczoną wizytę kwalifikacyjną.
Na miejscu okazało się, że wizyta ograniczyła się do:
- podpisania umowy o tym, że zapisuje się do kolejki tylko w tym szpitalu a w przypadku zapisu w innej placówce zostanie wykreślona,
- pozostawienia skierowania w placówce,
- wyznaczenia nowego terminu wizyty kwalifikacyjnej- teraz już u lekarza bo wcześniej wtedy jak się okazało było to spotkanie z Panią chyba z rejestracji.
Oczywiście placówka wyznaczyła termin z operacji z dokładnością co do dnia jednak dopiero w kwiecień 2021 roku!!!
Skąd macie dane o 2019 skoro rok temu był to 2021? Czy w ciągu roku udało skrócić się kolejkę o 2 lata? Jeżeli tak to gratulacje dla naszej służby zdrowia za skuteczność. Tylko czego może dotyczyć ta skuteczność. Wykonywaniu zabiegów prywatnie? A w najczarniejszym przypadku czekaniu aż Pacjent nie bezie już potrzebował zabiegu bo tam u góry przydatne są skrzydła a nie biodro.
Ponadto absurdem jest czekanie 3 lata dla pilnych przypadków.
Jeżeli kogoś stać wydać kilkanaście tysięcy to nie ma problemu. Niestety mnie na taki luksus nie stać chociaż bardzo bym chciała kiedy każdego dnia muszę patrzeć jak moja mama robi dobrą minę do złej gry i próbuje ukryć ból jaki doskwiera jej przy każdym ruchu.
5 lat na lekach przeciwbólowych również nie jest rozwiązaniem.
Jestem pewna, że nie jest to odosobniony przypadek. Takich Pacjentów jest setki o ile nie tysiące. Kiedy ktoś czyta takie kocopoły jak powyżej to nóż się w kieszeni otwiera.
Na miejscu okazało się, że wizyta ograniczyła się do:
- podpisania umowy o tym, że zapisuje się do kolejki tylko w tym szpitalu a w przypadku zapisu w innej placówce zostanie wykreślona,
- pozostawienia skierowania w placówce,
- wyznaczenia nowego terminu wizyty kwalifikacyjnej- teraz już u lekarza bo wcześniej wtedy jak się okazało było to spotkanie z Panią chyba z rejestracji.
Oczywiście placówka wyznaczyła termin z operacji z dokładnością co do dnia jednak dopiero w kwiecień 2021 roku!!!
Skąd macie dane o 2019 skoro rok temu był to 2021? Czy w ciągu roku udało skrócić się kolejkę o 2 lata? Jeżeli tak to gratulacje dla naszej służby zdrowia za skuteczność. Tylko czego może dotyczyć ta skuteczność. Wykonywaniu zabiegów prywatnie? A w najczarniejszym przypadku czekaniu aż Pacjent nie bezie już potrzebował zabiegu bo tam u góry przydatne są skrzydła a nie biodro.
Ponadto absurdem jest czekanie 3 lata dla pilnych przypadków.
Jeżeli kogoś stać wydać kilkanaście tysięcy to nie ma problemu. Niestety mnie na taki luksus nie stać chociaż bardzo bym chciała kiedy każdego dnia muszę patrzeć jak moja mama robi dobrą minę do złej gry i próbuje ukryć ból jaki doskwiera jej przy każdym ruchu.
5 lat na lekach przeciwbólowych również nie jest rozwiązaniem.
Jestem pewna, że nie jest to odosobniony przypadek. Takich Pacjentów jest setki o ile nie tysiące. Kiedy ktoś czyta takie kocopoły jak powyżej to nóż się w kieszeni otwiera.
A ja mam pismo z Copernicus o terminie na 2022
Czy redakcja trojmiasta moze wyjasnic rozbiezbosci w datach.
Prawdajest ze w Coepnicusie nie czeka sie 3 lata.
Ja mam pismo z Copernicusa z marca 2016 o planowanym terminie operacji endoprtoezy o 2022r. Wiec czeka sie 6 lat.Prosze o poprawienie tytlulu, bo wprowadza w blad
Czy moze w ceprnicusie takiej odpowiedzi udzlieli, bo licza ternim od konsultacji specjality, na ktora sioe czeka 2 lata?
Prawdajest ze w Coepnicusie nie czeka sie 3 lata.
Ja mam pismo z Copernicusa z marca 2016 o planowanym terminie operacji endoprtoezy o 2022r. Wiec czeka sie 6 lat.Prosze o poprawienie tytlulu, bo wprowadza w blad
Czy moze w ceprnicusie takiej odpowiedzi udzlieli, bo licza ternim od konsultacji specjality, na ktora sioe czeka 2 lata?
Chcieliście socjalizmu - to macie
Tylko prawdziwa prywatyzacja służby strona i uwolnienie rynku ubezpieczeń (likwidacja państwowego monopolisty NFZ) może uzdrowić tą patologię. Zawsze większa konkurencja przyczyniała się do usług lepszej jakości i niższych cen. Nie dość że ludzie płacą składki na ubezp. zdrowotne to i tak muszą chodzić prywatnie. Ludzie często umierają czekając na zabiegi mimo tego że przez całe życie płacili haracz na NFZ. Przecież doskonale wiadomo że wszystko co państwowe jest drogie i nieefektywne. Przykładów jest bez liku. Tylko ludzie nie widzą ile na to płacą bo nie zdają sobie sprawy z tego ile państwo odbiera im w podatkach.
Miałem operację u Niego
i endoproteza jest teraz Ok, a też dzięki fizjoteraii
https://rehabilitacja-gdansk-dojazd-fizjoterapeuty-do-domu.business.site/
https://rehabilitacja-gdansk-dojazd-fizjoterapeuty-do-domu.business.site/
Prywatnie to tak ładnie brzmi
Zdecydowałam sie na zbieg prywatnie/endoproteza stawu biodrowego/Wszystko było wspaniale podczas pierwszej rozmowy.Wizyta u ortopedy anestazjologa zrobia wyniki na miejscu,Cztery dni przed operacją dowiedziałam się ze muszę zrobić grupę krwi sama.A co najgorsze to to że chciano mnie zoperować bez żadnych badań dodatkowych.Kiedy ordynator mi o tym powiedział to prawie zemdlałam.Powiedziałam ze tego tak nie zostawię wtedy usłyszałam ze odda mi wpłaconą zaliczkę i nie bedzie mnie operował,to jest okropne horror.Jestem tak zdołowana że nie chce mi się żyć.