Re: Estakada dla rowerzystów!!!!!
Ja rowniez sie podpisuje, sam mieszkam na Obluzu i czesto mam ten problem. Przewaznie jade wtedy przez Pucka, a jak tam szlaban zamkniety to tylko patrze czy nic nie jedzie i przejezdzam. Przez...
rozwiń
Ja rowniez sie podpisuje, sam mieszkam na Obluzu i czesto mam ten problem. Przewaznie jade wtedy przez Pucka, a jak tam szlaban zamkniety to tylko patrze czy nic nie jedzie i przejezdzam. Przez centrum nie oplaca sie jezdzic bo w sumie za dlugo i nie przepadam za jazda w towarzystwie "sznurka" samochodow. Jednak z dzieckiem nie polecam przejazdu przy zamknietym szlabanie. A jezeli mowimy o jezdzie rowerem po estakadzie to pewnego razu jadac autobusem 197 z Chyloni na Obluze zaobserwowalem bikera ubranego w stroj sportowy , pedaly SPD i osprzecik XTR. Zasuwa sobie on razno estakada w strone Obluza po sciezce przy jezdni, jechal rowno z autobusem wiec moglem cala sytuacje dobrze zaobserwowac. W pewnym momencie owy biker oglada sie za siebie. Jechalem wtedy z qmplem i mowie do niego: "patrz zaraz sie rozbije, przeciez ta sciezka jest zamknieta, nie ma tam przejazdu". Rowerzysta jadacy wtedy okolo 45km\h obraca glowe do przodu i patrzy ze przed nim koniec drogi, daje ostro po hamulcach i ledwo co unika wbicia sie w barierki zamykajace droge. Uwazam za bezsens budowanie sciezki jezeli jest ona na koncu zabudowana barierka i nie przejezdna. Moze nie kosztowaloby wiele gdyby po prostu dokonczyli ta sciezke i otworzyli ja, uwazam ze to mogloby byc dobrym rozwiazaniem dla wszystkich.
pozdROWER dla wszystkich bikerow i bikerek (a zwlaszcza tych, zmagajacych sie z omawianym tutaj problemem)
P.S. Sorki ze nie ma ogonkow(polskich literek), ale pisze na bardzo glupim komputerze.
zobacz wątek