Eureka

Do wszystkich ludzi po przejściach, poranionych, pogubionych, z lękami, z obawami o przyszłość, obciążonych dziedzicznie lub nie, wszystkich którzy już nie mają wiary w ......
Fakt stanu jaki mi się trafił nagle i związany z nim strach i beznadzieja, nie skłaniał do stawienia czoła problemom i to w dodatku na Oddziale Dziennym na terapii grupowej.
Mój coraz gorszy stan - taki bez wyjścia -spowodował że …...trafiło mi się Visum w Sopocie.
Dziś wiem że nic nie dzieje się przypadkiem, osoby które tam pracują, są z innej gliny, chyba sami muszą być po przejściach skoro podchodzą do innych w taki sposób. (szacunek, empatia, indywidualne podejście, motywacja, nic na siłę, komfort i jakość w działaniach,)
*Tam trzeba być, i pozwolić by się działo…. bezpiecznie pod okiem osób z doświadczeniem.
*Tam trzeba być by nauczyć się BYĆ, by wiedzieć że JESTEM.
*Tam nie dają mi odczuć ze jestem pacjentem, tam pracuję nie tylko mentalnie, sprzątam, dbam, odpoczywam bo nie mam innego wyjścia- dziś to wiem
*Tam nie znajduję odpowiedzi na pytanie Dlaczego? - i dobrze…!!!
*Tam nie wyrzucam z siebie i nie zatruwam problemami innych, żeby mi było lżej,- okazało się że to w niczym nie