Odpowiadasz na:

Re: Ewa Kołodziejska? ginekolog

Jutro idę do p. Kołodziejskiej i jak wrócę to napiszę co i jak. Mam nadzieję, że z niej normalny lekarz jest.

A jeszcze Ci powiem, że próbowałam na NFZ u Rutkowskiego na Piastowskiej w... rozwiń

Jutro idę do p. Kołodziejskiej i jak wrócę to napiszę co i jak. Mam nadzieję, że z niej normalny lekarz jest.

A jeszcze Ci powiem, że próbowałam na NFZ u Rutkowskiego na Piastowskiej w przychodni i mi nie dał skierowania, choć prawie błagałam i płakałam. Powiedział, że nie ma podstaw żebym robiła takie badania. Nie chcę tu na forum wdawać się w szczegóły, ale zapewniam Cię, że mam podstawy żeby właśnie zrobić te badania.

Tylko zanim pójdę i zapłacę 2 stówy za prywatne (i kto wie czy aby jeden raz...), to chcę najpierw spróbować powalczyć o darmowe. Kurcze przecież należy mi się to!! Co miesiąc opłacam składkę zdrowotną i żebym musiała płacić za badania, które można zrobić na NFZ??!!! To jest nie do pomyślenia!!! To jest chore!!


Pytam się - jak ja mam z tymi lekarzami gadać? Jakich argumentów mam używać???

zobacz wątek
17 lat temu
Ewela25*

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry