Ewa - ocena
Super wnętrze, fajna muzyka i ... koszmarne jedzenie. Jajka po benedyktyńsku były po prostu jajkami na twardo, do tego mdły sos oraz wielka pajda chleba zamiast tostu. Koleżanka niestety też nie...
Super wnętrze, fajna muzyka i ... koszmarne jedzenie. Jajka po benedyktyńsku były po prostu jajkami na twardo, do tego mdły sos oraz wielka pajda chleba zamiast tostu. Koleżanka niestety też nie była zadowolona ze swojego dania.
zobacz wątek