Odpowiadasz na:

I doszliśmy do sedna problemu.
Dalej uważam, że wszystko można pogodzić bez rozwodu. W tej materii są jednak lepsi ode mnie specjaliści, którzy zapewne zaraz dadzą o sobie znać. ;)

I doszliśmy do sedna problemu.
Dalej uważam, że wszystko można pogodzić bez rozwodu. W tej materii są jednak lepsi ode mnie specjaliści, którzy zapewne zaraz dadzą o sobie znać. ;)

zobacz wątek
4 lata temu
~K

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry