Ty przez 10 lat pozwalałaś kłamstwu się rozwijać. Twoje zaniechania działania jako żony przyczyniły się do tego stanu rzeczy, dlatego również ponosisz pośrednią odpowiedzialność.
"Nie boli...
rozwiń
Ty przez 10 lat pozwalałaś kłamstwu się rozwijać. Twoje zaniechania działania jako żony przyczyniły się do tego stanu rzeczy, dlatego również ponosisz pośrednią odpowiedzialność.
"Nie boli Ciebie, że mąż zamiast zwrócić się do lepiej zarabiającej małżonki, polazł po kredyt?
Mnie by to zmusiło do refleksji nad samą sobą, do pokory i zweryfikowania własnej podstawy, jako żony, która kocha"
Tak napisała Lukrecja - kobieta, nie facet - świnia
zobacz wątek