Widok
Fajna siłownia i atmofera, panie z recepcji to jakaś porażka
Fajni trenerzy, dobry sprzęt, szatnie bardzo małe i niestety tragiczna recepcja. Panie, które piszą coś cały czas na Facebooku i bawią się iPhonem, nawet nie maja czasu żeby spojrzeć klientowi w twarz i powiedzieć dzień dobry lub dziękuje, pod tym względem Energy leży i kwiczy. Może za jakiś czas manager ( jeśli taki istnieje ) zrobi coś z tym. Pozdrawiam.
Moja ocena
Energy Club
kategoria: Siłownie i fitness kluby
obsługa: 1
oferta: 5
wyposażenie: 5
klimat i wystrój: 4
przystępność cen: 6
ocena ogólna: 4
4.2
* maksymalna ocena 6
Nie rozumiem tego ostatniego zdania. Po prostu stwierdzam akualny poziom obslugi klienta a zakladanie, że to coś osobistego ( nie znam tych pań personalnie ) jest wysoce nie na miejsce ( to zwykła konstruktywna krytyka, bez żadnych animozji a brana jest jak policzek w twarz ). Więcej uśmiechu, mówienie dzień dobry, dziękuje oraz braku plotkowania podczas, gdy klient czeka. To wszystko. Pozdrawiam.
Ja niestety potwierdzam nieprzychylną opinię- Panie ignorują klienta, nie odpowiadają dzień dobry ani do widzenia, brak zainteresowania, zerowy kontakt, ciągle zajęte sobą albo gadką z koleżanką- o klienta trzeba dbać, żeby chciał wrócić. Do instruktorów nie mam żadnych zastrzeżeń, pełen profesjonalizm, uśmiech, 100% profesjonalizmu- niestety Panie Recepcjonistki bardzo psują tak ważne pierwsze wrażenie.
Wszystkie Panie są w porządku, zacznijmy oceniać od siebie, często widzę wchodzi taki z krzywą miną albo burknie do Pań dzień dobry albo nic a od innych wymaga. Jak się wchodzi z pozytywnym nastawieniem i mówi dzień dobry, Panie zawsze odpowiadają z uśmiechem, wszystkie. Jak się do Pań zagada, to zawsze są rozmowne, żartują i chętnie rozmawiają. Wiele osób rozmawia z Paniami i rozmowy są zawsze miłe i z uśmiechem. Spróbuj porozmawiać z Paniami a sam się przekonasz.
Do Energy chodzę już od wielu miesięcy, przynajmniej 3 razy w tygodniu. Nie zdarzyło się, by Panie z recepcji mnie zignorowały. Zawsze mówią lub odpowiadają "dzień dobry". Zawsze odpowiadają na pytania jeśli takowe im zadaję, polecają też klientom różne zajęcia. Mówią "dziękuję", a nawet "serdecznie dziękuję". Z uśmiechem na twarzy przygotowują odżywki i informują mnie o innych odżywkach, które mają podobne działanie itp... Nieraz byłam też świadkiem jak bardzo cierpliwie i z uśmiechem odnosiły się do gburowatych typów, którym sama miałam ochotę strzelić z liścia za mocno niestosowne żarty!