Obsługa kompletnie nie potrafi poradzić sobie z gośćmi. Jeżeli w miejscu, które nazywa się Browar Piwna" nie można o godzinie 21 przez 40 minut zamówić skutecznie alkoholu, to coś jest nie tak.
Nie wspominając o tym, że obsługa jest po prostu niemiła. Jeżeli usłyszałbym "Przepraszamy, strasznie dużo ludzi, proszę chwilę cierpliwości" poczekałbym grzecznie.
Pierwszy raz od ponad 10 lat nie został mi jednak sprzedany alkohol... z komentarzem: "Nie sprzedamy Panu alkoholu, jak Pan siedzi na dole z rezerwacją, to proszę iść do stolika i czekać, to nie nasza wina, że przyszło nie 30-40 osób, tylko 50 (przyszło 44) od 3 kelnerek jednocześnie!, które stoją za barem i kłócą się ze mną wszystkie razem zamiast pozwolić mi zostawić 100zł w lokalu za przydrogi alkohol.

Sugeruję, albo zatrudniać więcej ludzi/miłą obsługę, albo ich przeszkolić lepiej, albo nie przyjmować większych rezerwacji. Myślę, że przy lepszej obsłudze te kilkadziesiat osób zostawiłoby w lokalu dobre kilkaset złotych więcej. A pozostał niesmak i niemiły komentarz.

Jeżeli właściciel uzna, że opinia jest niewiarygodna, służę opinią kilkudziesięciu pozostałych uczestników imprezy pożegnalnej.