Nieprocesjonalna obsluga. Zdjecia do dowodu poszly do kosza. Jakieś dzieci obsługują, wcześniej wychodzą i zamykają zakład, nie liczac się z klientem. 13.04. w piątek zamknęli kilkanascie minut przed 18.00.Następnego dnia po dwunastej zamkniete na cztery spusty, wiec zdjęcia odebrałam dopiero w poniedzialek po to by wyrzucić do kosza. Jakąś sepię mi zrobili, złe oswietlenie, retusz nie tam gdzie trzeba. Koszmar. Cena wygórowana, bo 35 zl. Nie polecam nikomu tego zakladu. Ewa Pietkun.