Szkoda, że w artykule nic nie mówią o groźbach jakie otrzymywali od kilku lat.
Oraz o tym, że byli oficerowie WSI się interesowali przejęciem ich biznesu. Dziennikarze mogli by zapytać Merkla o tę sprawę, bo on robi interesy z ludźmi ze służb.
Oraz o tym, że byli oficerowie WSI się interesowali przejęciem ich biznesu. Dziennikarze mogli by zapytać Merkla o tę sprawę, bo on robi interesy z ludźmi ze służb.
zobacz wątek