Re: FAWORYZOWANIE JEDNEGO Z DZIECI
U nas było podobniie, mój brat to był "synuś mamusi" my z siostrą zawsze wszystko musiałysmy robić, zawsze byłyśmy najgorsze itd itp a na synusia nie można było złego słowa powiedzieć i jak oglądam...
rozwiń
U nas było podobniie, mój brat to był "synuś mamusi" my z siostrą zawsze wszystko musiałysmy robić, zawsze byłyśmy najgorsze itd itp a na synusia nie można było złego słowa powiedzieć i jak oglądam jakieś wiadomości ze coś ktoś zrobił i wypowiedź matki: " że mój syn na pewno tego nie zrobił, ja znam swojego syna" to śmiać mi się chce.
Ale wokół siebie też mam takie przypadki i nawet rozmawialiśmy z mężem jak to jest i od czego to zależy czy nie można jednakowo kochać dzieci, jak słucham i patrze jak kuzynka faworyzuje młodsze dziecko a starsZe jest jak popychadło to mnie szlag trafia i nie wiem czy chce mieć drugie dziecko.
zobacz wątek