Nie jest tak żle...
Kupiłem w sierpniu 2019 gravela Rometu,NYK-a.Chciałem po prostu mieć jeden lekki,karbonowy rower.Wymieniłem siodełko i sztycę na karbonową i zacząłem jeżdżić...Do końca pażdziernika przejechałem...
rozwiń
Kupiłem w sierpniu 2019 gravela Rometu,NYK-a.Chciałem po prostu mieć jeden lekki,karbonowy rower.Wymieniłem siodełko i sztycę na karbonową i zacząłem jeżdżić...Do końca pażdziernika przejechałem nieco ponad 2100 km.Na początku września,przy ładnej pogodzie wjechałem na Langenberg w Niemczech-843 m n.p.m..Rower superwygodny-jeżdziłem prawie codżiennie.Dodam jeszcze może,że za 3 miesiące ukończę 72 lata-jak wszystko dobrze pójdzie...To tyle w temacie...
zobacz wątek