Macie słabych inofmatorow
Sam jestem wlascicielem Polskiego Fiata 125p z 1968 roku. Po generalnym remoncie blach (bo auto stalo w garazu 20 kilka lat), auto wyglada oryginalnie, a i jezdzi sie nie gorzej.
Przebieg...
rozwiń
Sam jestem wlascicielem Polskiego Fiata 125p z 1968 roku. Po generalnym remoncie blach (bo auto stalo w garazu 20 kilka lat), auto wyglada oryginalnie, a i jezdzi sie nie gorzej.
Przebieg to tylko 56 tys km. Kiedy go kupilem 3 lata temu, mial na liczniku zalediwe 32 tys. Jestem drugim wlascicielem, i teraz po remoncie, jezdze moim autem tylko latem.
Spalanie tez wam sie mija z prawda. 6,8 litra na trasie przy 110-120 km/h nie jest wyczynem. W miesice w korkach ok. 7,5-8 literkow. Wszystko mam wyregulowane, a i czesci jeszzce wloskie, wiec moze stad ta roznica w zuzyciu paliwa.
Jestem II wlascielem i po 33 latach eksploatacji nie mam na co narzekac, wszystko chodzi jak w zegarku. Trzeba tylko umiec dbac o auto i wymieniac wszystko na czas, zgodnie z instrukcja. To wszystko.
p.s. niektore opinie zawarte w tekscie wydaja mi sie dziwnie znajome, ciekawe, skad je zaczerpnal serwis moto.trojmiasto?
zobacz wątek