Odpowiadasz na:

Tez mam fiata

W pelni zgadzam sie z Kajetanem. Moj fiacik wyprodukowany zostal w 1969 roku, rowniez na wloskich czesciach. Co do przebiegu, trudno mi co kolwiek powiedziac, bo auto wedlug poprzedniego... rozwiń

W pelni zgadzam sie z Kajetanem. Moj fiacik wyprodukowany zostal w 1969 roku, rowniez na wloskich czesciach. Co do przebiegu, trudno mi co kolwiek powiedziac, bo auto wedlug poprzedniego wlasciciela mialo juz drugi szlif...i wymaga trzeciego, ale faktycznie spalanie w granicach 6,7 litra na trasie da sie uzyskac. Wystarczy, ze posiwieci sie autku troche czasu i serca a wszystko bedzie gralo jak w zegarku. Ostatnio wymienialem lozysko opoprowe od sptrzegla, orginalne z napisem \"made in italy\" wyrtrzymalo 32 lata, a co do nowego to i ja i sprzedawca w motoryzacyjnym mielismy watpliwosci czy wytrzyma chociaz 3 lata...coz jak widac jakosc przez te lata leciala na lep na szyje...ups, troszke sie rozpisalem... tak czy inaczej, czesci jest pod dostatlkiem na kazdym zlomie, przy odrobinie zrecznosci i wiedzy wszystko mozna zrobic samemu (pod warunkiem, ze odroznia sie klucz francuski od klucza wiolinowego...;) Pozdrawiam

zobacz wątek
24 lata temu
~Marcin Kosinski

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności