Lubię malucha
Przeczytałem opinie i... No właśnie, co? Ci, którzy piszą o 10 litrach na 100km, mają chyba dziurawy bak, albo nogę ciężką jak słoń (średnia mojego byłego wynosiła 4.6l/100km-mogę to udowodnić)....
rozwiń
Przeczytałem opinie i... No właśnie, co? Ci, którzy piszą o 10 litrach na 100km, mają chyba dziurawy bak, albo nogę ciężką jak słoń (średnia mojego byłego wynosiła 4.6l/100km-mogę to udowodnić). Awarie? Raz się posypał zabierak, raz padła pompka paliwa, którą rozebrałem i sam sobie naprawiłem kosztem 10zł za membranę. Szczerze, gdyby nie to, że mam dwoje dzieci i potrzebowałem pojemniejszego auta, jeździłbym nim dalej. Teraz mam Citroena Xantię. Nie wiecie jak wygląda? Proszę znajdziecie ją TUTAJ
zobacz wątek