Odpowiadasz na:

Racja! Bo przecież ten, kto idzie do Filharmonii to tylko siedzi w Internecie

I z niego nie wychodzi. Pochylony wiecznie nad smartfonem... ;-)

Nie wiem w jakich realiach żyjesz, ale smartfony i Internet ogólnie sprzyja byciu poinformowanym o tym, co się dzieje.... rozwiń

I z niego nie wychodzi. Pochylony wiecznie nad smartfonem... ;-)

Nie wiem w jakich realiach żyjesz, ale smartfony i Internet ogólnie sprzyja byciu poinformowanym o tym, co się dzieje. Akurat widzę, jak ktoś jedzie na Rybackie Nabrzeże sprawdzić repertuar z wyświetlacza ;-)

zobacz wątek
5 lat temu
~M.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry