Odpowiadasz na:

Ta wersja trzyma się kupy.

Wydaje mi sie, że gdyby Pani Iwona padła ofiarą jakiegoś przypadklwego bandziora to ciało byłoby gdzieś w krzakach przykryte co najwyżej gałęziami. Trudno sobie wyobrazić, aby ktoś taki zakopywał... rozwiń

Wydaje mi sie, że gdyby Pani Iwona padła ofiarą jakiegoś przypadklwego bandziora to ciało byłoby gdzieś w krzakach przykryte co najwyżej gałęziami. Trudno sobie wyobrazić, aby ktoś taki zakopywał ciało - bo niby czym?! A ekipa sprzątająca ... wersja niegłupia, do sprawdzenia

zobacz wątek
7 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry