Odpowiadasz na:

Standard, przykręca się śrubę zeby zobaczyć kiedy ludzie zaczną pękać
Po co zatrudniać 10 osób skoro to samo zrobi 7? I dopóki robi, i próbuje się wyrabiać to nie ma tematu.
Problem... rozwiń

Standard, przykręca się śrubę zeby zobaczyć kiedy ludzie zaczną pękać
Po co zatrudniać 10 osób skoro to samo zrobi 7? I dopóki robi, i próbuje się wyrabiać to nie ma tematu.
Problem pojawi się dopiero jak ludzie zaczynają pękać : chorować, brać zaległe urlopy, zwalniać się, ściemniać
Wtedy zaczyna być dopiero wesoło :)
Jest jeszcze inna metoda : zwalnianie doświadczonych pracowników, zatrudnianie niedoświadczonych (niby tanszych) i szczere zdziwienie że nie są tak samo efektywni i wydajni

Moja po-poprzednia robota to był taki niewypał. Miało być 4 osoby w dziale i przez miesiąc były!
Potem jeden zachorował (bardzo poważnie, starsza osoba) drugi się zwolnił a trzeci kradł.
Zostałem sama w dziale słownie sztuk raz.
Szefostwo po miesiącu łaskawie zatrudniło drugą osobę, zapowiedziało ze wiecej nie będzie i nie widziało problemu
Byli zaskoczeni że nie przedłużamy umowy. Zaskoczyło mnie ich zaskoczenie

zobacz wątek
6 lat temu
~Kocio

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry