Re: Fitness/joga co najlepsze na odchudzanie ?
To co w tym temacie napisał użytkownik Aradash można określać jednym słowem chaos. Do tego w wielu rzeczach nie ma racji. Dlatego zamiast słowa chaos można użyć nawet słowa brednie. Wygląda na to...
rozwiń
To co w tym temacie napisał użytkownik Aradash można określać jednym słowem chaos. Do tego w wielu rzeczach nie ma racji. Dlatego zamiast słowa chaos można użyć nawet słowa brednie. Wygląda na to że człowiek nie ma żadnego doświadczenia, ale się naczytał i udaje eksperta.
Przy zdobyciu formy czyli zrzuceniu zbędnych kilogramów i zbudowaniu mięśni ważna jest przede wszystkim systematyczność i silna wola.
Powiedzmy też sobie szczerze że im człowiek starszy tym trudniej o efekty. Podobnie im większa nadwaga tym potrzeba więcej wysiłku i samozaparcia.
Zarówno przy zrzucaniu wagi jak i później należy przynajmniej raz w tygodniu monitorować swoją wagę. Przy odchudzaniu widoczny spadek wagi cieszy i motywuje potem to już tylko kontrola oraz reagowanie. Przez pierwsze tygodnie spadek wagi może nie być widoczny. Utrata 1 kg tygodniowo jest optymalna.
Najlepsze rezultaty daje wysiłek plus dieta.
Diety nie stosuje się jednak tylko podczas odchudzania ale zmienia się na stałe nawyki żywieniowe. Dlatego warto dobrać sobie produkty które lubimy.
Nie jest prawdą że po wysiłku jesteśmy bardziej głodni i więcej jemy. Będziemy głodni tak samo jakbyśmy nie ćwiczyli. Uczucie głodu w czasie odchudzania najczęściej będzie się pojawić po ostatnim małym posiłku ale trzeba je polubić To uczucie oznacza że pozbywamy się kalorii. W dzień jeśli posiłki będą co 3 godziny zasadniczo nie powinno być uczucia głodu.
Nie ma 8 godzinnego okna żywieniowego. Nie głodzimy organizmu bo zacznie spalać mięśnie.
Liczenie kalorii to ostateczność. W większości wystarczy zachowaniu umiaru i wyeliminowanie z diety słodyczy i wszelkich słodkich napojów także soków. Do picia tylko woda mineralna.
Nie jest prawdą że ćwiczenia na brzuch sprawią że brzuch urośnie. Mięśnie brzucha nie rosną aż tak żeby to było widoczne. Mało tego nie u każdego szczupłego człowieka mieszczącego się w normie BMI będzie widoczny 6 pak.
Oczywiście można się odchodzić samą dietą ale aktywność fizyczna znacznie ułatwia sprawę. I tu też trzeba znaleźć coś co nam będzie pasowało. Odradzam bieganie bo można nabawić się kontuzji stawów. Dobrym rozwiązaniem są np. płyty DVD i ćwiczenia przed telewizorem bo nie tracimy pieniędzy na fitness kluby, nie tracimy czasu na dojazdy i jesteśmy niezależni od pogody. Ćwiczymy codziennie stopniowo wydłużając sobie czas treningu.
Najpierw się odchudzamy a potem ewentualnie myślmy o powiększaniu masy mięśniowej. Robienie tego w tym samym czasie może być deprymujące bo nie będzie widać spadków wagi. Mało tego inne ćwiczenia sprzyjają utracie wagi innymi buduje się konkretne mięśnie.
Żeby nie przegiąć w weekend proponuje zrobić sobie wolne od ćwiczeń i można też pofolgować diecie ale oczywiście bez przesady :-)
zobacz wątek